Dzwonił do mnie dzisiaj dziadek bo mu wysypało dekoder DVB-T po zmianie czasu. Kazałem mu klasyki, wyłączyć i włączyć do prądu - nic. Zmieniliśmy czas ręcznie, nic. Kazałem mu na nowo zrobić wyszukiwanie kanałów - też nic. Dopiero pomogło zresetowanie ustawień fabrycznych i to dobrze że był standardowy kod 0000 bo tak by w życiu nie pomogło. Szkoda że nie jestem na miejscu bo bym pewnie w 5 minut ogarnął a dziadek się męczył prawie 2 godziny na wideo ze mną, jedną ręką próbował pokazywać mi ekran i jednocześnie robić to co mu kazałem, a potem to zapodział okulary, a to za mocno naciskał pilota i pilot rejestrował że naciska po 10 razy.. no ale dał radę w końcu.
Ale powiem wam że przesrane jak ta technika jest tak bardzo mało user friendly. Normalny młody człowiek tego nie ogarnie a co dopiero dziadek po siedemdziesiątce...
#rozkminy