Dzisiaj pierwsza próba steku z airfry'er.
Antrykot wołowy, umyty, osuszony. Lekko przesmarowałem oliwą, żeby nie pezywarł.
9 minut na 200*C.
Na koniec sól, pieprz i masło (już na talerzu).
Wyszedł bardziej rare niż medium - rare.
Może to jakość samego mięsa ale zapach mnie lekko drażnił. Może to przez sposób "wysmażenia".
Werdykt: nie ma co kombinować. W sezonie grill, poza sezonem patelnia.
#gzh #steki #gotowanie

