@Opornik Siły obrony powietrznej Rosji zestrzeliły drona nad plażą w Kursku — zginęły 3 osoby, 7 zostało rannych. ASTRA ustaliła, że bezpośrednią przyczyną tragedii było zestrzelenie, a nie celowy atak. Chinsztejn mówi o „ukraińskim uderzeniu w cywilów”.
Nocą z 8 na 9 lipca Kursk został zaatakowany przez drony. W wyniku jednego z incydentów zginęły 3 osoby, w tym funkcjonariusz Rosgwardii. Siedem osób odniosło obrażenia, wśród nich pięcioletni chłopiec. Wszyscy znajdowali się w tym czasie na miejskiej plaży.
„To bezprecedensowy pod względem okrucieństwa atak na obiekt cywilny. Letniego wieczoru, w święto, w miejscu, gdzie nie ma żadnych obiektów wojskowych, gdzie ludzie odpoczywali z dziećmi” – napisał pełniący obowiązki gubernatora Aleksandr Chinsztejn.
Prokremlowski kanał „Ren-TV” dodał, że na terenie plaży trwają czynności śledcze mające rzekomo potwierdzić „akt terrorystyczny ze strony Sił Zbrojnych Ukrainy”.
Jednak według ustaleń dziennikarzy ASTRA, do tragedii doszło nie w wyniku bezpośredniego trafienia drona, lecz w efekcie zestrzelenia bezzałogowca przez rosyjski system obrony powietrznej. Około godziny 23:00 8 lipca nad plażą „Gorodskoj” dron został zestrzelony przez wojsko, a jego szczątki spadły na teren plaży. Potwierdzono, że wśród rannych znaleźli się Polina Minaszczina i jej 5-letni syn Anton.
W odległości około 600 metrów od tej plaży znajduje się filia 18. Centralnego Instytutu Naukowo-Badawczego Ministerstwa Obrony Rosji (ЦНИИ), który zajmuje teren ok. 6 hektarów — zwrócili uwagę dziennikarze portalu „Agientstwo”, weryfikując lokalizację na mapach ASTRA.
Instytut ten od czasów radzieckich zajmuje się projektowaniem systemów rozpoznania radiowego, łączności satelitarnej i kodowania danych. Obecnie nadal produkuje sprzęt radiolokacyjny i radionawigacyjny, a także działa na rzecz bezpieczeństwa militarnego. Rejestruje urządzenia radiotechniczne, w tym anteny do systemów monitoringu i lokalizacji radiowej.
Ministerstwo Obrony Rosji poinformowało rano, że nad obwodem kurskim zestrzelono łącznie 23 drony w nocy z 8 na 9 lipca.