Dzień dobry.
Jak się właśnie okazało pisowska posłanka Maria Koc w niedzielę 23 lutego dokonała rzeczy niedopuszczalnej i w kościele w Łaskarzewie odczytała list, który "skierował do wszystkich uczestników tej uroczystości i wszystkich mieszkańców parafii i gminy Łaskarzew Karol Nawrocki”.
Tymczasem rzecznik siedleckiej kurii ks. dr Paweł Bielecki nie widzi problemu. Podkreśla, że Karol Nawrocki jest też "działaczem społecznym i uczestniczy w życiu społecznym". Dopytywany o to, czy Kościół nie powinien być wolny od polityki, zaprzecza. — Kościół jest częścią polityki i życia społecznego. [...] Po to kształtujemy nasze życie w klimacie Ewangelii, żeby potem jako ludzie wierzący podejmować także działalność polityczną. [...] mamy prawo zabierać głos jako Kościół również w sprawach politycznych.
Gra musi się toczyć o naprawdę wielką stawkę skoro Kościół w sposób jawny i bezpośredni mobilizuje swoje siły w politycznej walce.
„Autodestrukcja Kościoła i sakralizacja głupoty" - jak to niezwykle celnie podsumował o. Paweł Gużyński, twórca akcji "Kościół wolny od polityki".
Miłego dnia i smacznej kawusi.
#jebacpis #bekazpisu #polityka #zostaniecierozliczeni #putinowskapolska

