@Wyrocznia Ci kretyni każdy poważny temat potrafią wypaczyć i postawić go w jednym szeregu ze Smoleńskiem i Papajem. Wiadomo, że te reparacje to od dobrych 6 lat taka taktyczna zagrywka, która od czasu do czasu pojawia się przed wyborami, podobnie jak wcześniej pojawiało się odzyskanie wraku ze Smoleńska. Ciemny lud ma widzieć, że "walczą o nasze i dobrze tej Brukseli oraz Niemcom powiedzieli". Nie łudźmy się. Oprócz grup interesu, mających zysk z głosowania na PiS w postaci pracy w państwowym urzędzie albo spółce skarbu państwa, statystyczna wyborca PiS-u to niewykształcony cham w gumiakach, który skuteczność polityki mierzy ilością obelg jakich władza używa wobec innych.
Jak taki cham pojedzie załatwić coś w urzędzie albo dajmy na to w salonie telekomunikacyjnym, to wydrze ryja, będzie machał łapami i nie załatwi nic, bo każdy będzie miał go w d.... i traktował jak ułomnego. Natomiast w swoim mniemaniu będzie mówił hue, hue, dobrze im powiedziałem. A brak załatwienia czegokolwiek zgoni na złych urzędasów, prywaciarzy itp. Tak samo jest z PiS-em. Oni nic nie ugrają z Niemcami ani zachodem, bo Ci traktują ich jak niepełnosprawnych intelektualnie i z politowaniem. Nawet w kwestii Ukrainy, Niemcy ogrywają nas jak chcą, bo mniej szczekają, a więcej działają.
Natomiast przekaz ten jest budowany właśnie pod niewydeukowanego, wąsatego chama, który jedzie kłócić się ze wszystkimi w koło, bo według niego PiS "działa" i "dobrze robi". To tak samo jak z budową najsilniejszej armii w Europie. Mamy mieć mocniejsze siły od UK czy Francji, a nad naszymi głowami leci rakieta mogąca przenosić ładunki nuklearne i te barany nawet nie wiedzą (albo udają, że nie wiedzieli, ponieważ nie mieli pojęcia jak zareagować), że spadła na naszym terytorium. Natomiast propagandowo do swoich niedorozwiniętych wyborców będą mówić o budowie 300-tysięcznej armii-potęgi, the best of Europe