Drodzy!


Wydałem z siebie donośne „Ooo!”, kiedy się okazało, że zostałem zwycięzcą XLVIII edycji zabawy #nasonety w kawiarni #zafirewallem . Zgodnie więc z tradycją przychodzi mi otworzyć kolejną, zgodnie z nieubłaganymi prawami matematyki, XLIX edycję zabawy #nasonety w kawiarni #zafirewallem. Będzie to edycja inna niż wszystkie, i to nawet nie tylko dlatego, że żadna wcześniej nie miała takiego numeru i żadna później mieć już go raczej nie będzie – raczej, bo z naszymi zdolnościami matematycznymi to wszystko jest możliwe – ale o tym dlaczego będzie inna napiszę później, przy okazji podawania zasad. Na początek tekst #diproposta .


Otóż bardzo mocno przypadł mi do gustu wspaniały Sonet o boyu hotelowym, którym zajmowaliśmy się poprzednio i w związku z tym zdecydowałem, że w tej edycji również będzie naszej twórczości przyświecał Boy. Tym razem nie boy hotelowy jednak, a Boy-Żeleński. Tadeusz Boy-Żeleński konkretnie.


Spośród utworów pana Żeleńskiego wybrałem Wierszyk, który sam autor uważa za nie bardzo mądry. Być może utwór ten nie jest bardzo mądry, ale jest za to dość długi, a przynajmniej zbyt długi na to żebym nas męczył układaniem do całości. Stąd podaję tutaj tylko cztery pierwsze jego strofy, czyli szesnaście wersów (bo w przypadku czternastu dwa ostatnie by się nie rymowały). Cały zaś wiersz, jeśli ktoś ma ochotę, można znaleźć pod linkiem wyżej. Do rzeczy więc::


Tadeusz Boy-Żeleński

Wierszyk, który sam autor uważa za nie bardzo mądry

(fragment)


Niech mi ktoś wreszcie powi

- Diabłów kroć sto tysięcy! -

Czemu się tak nerwowi

Stajemy coraz więcej?


Długom to zgłębiał, przecie

Doszedłem kwintesencji:

W tym zło, że na tym świecie

Nic nie ma konsekwencji.


Rzecz jedna sama w sobie

Nie ciągle jest jednaka,

Lecz bywa w różnej dobie

To taka, to owaka.


Bywają dni, że człowiek

Strasznie jest siebie pewny,

Rad, od otwarcia powiek,

Jak prosię w deszcz ulewny.


***


!!! ZASADY !!!


Ponieważ zapowiada się, że w tym tygodniu będę miał nieco więcej czasu zrobimy sobie coś, co chciałem zrobić już od dawna, a zawsze kiedy miałem okazję, to o tym zapominałem. XLIX edycja zabawy #nasonety w kawiarni #zafirewallem będzie edycją anonimową!


Na czym będzie to polegać? Otóż, po standardowym ułożeniu wiersza tak, żeby ostatnie słowa w odpowiednich wersach rymowały się ostatnimi słowami utworu di proposta układający nie zamieszcza go samodzielnie, a wysyła do mnie przez wiadomość prywatną. To ja, pamiętając o społeczności, zamieszczam odpowiedź, a resztę prosiłbym o zgadywanie w komentarzach kto jest zamieszczonego wytworu autorem (mogę to być również ja!). Plan jest taki, że wygra uczestnik, którego zdemaskuje najwięcej osób, ale czy to wyjdzie, to tego nie wiem. W razie czego wymyślę coś innego.


***


Jeszcze dwie prośby.


Pierwsza: ponieważ nie chciałbym w żaden sposób ingerować we wpisy, proszę o przesyłanie dokładnie tego co mam zamieścić. To znaczy już z tagami, jeśli ma być jakiś wstęp, to również z tym wstępem w jednej wiadomości. Tak, żebym mógł ją po prostu skopiować i wkleić. Z góry dziękuję.


Druga (tutaj chyba @bojowonastawionaowca): czy jest na tym portalu możliwość wyszukania wpisów użytkownika w tagu? Bo, jeśli czas mi pozwoli, to mam ogromną chęć pobawić się w próby podrabiania stylu innych naszych Poetów i sprawdzenia czy uda mi się Was podpuścić.


***


To chyba tyle. Miłej zabawy! I mam nadzieję, że ten format sprawi nam trochę radości!

Komentarze (9)

bojowonastawionaowca

@George_Stark najłatwiej będzie chyba użyć googla, coś typu "site:hejto.pl "#nasonety" nick"

George_Stark

@bojowonastawionaowca


No nic. Dziękuję.

Chociaż nie ma za co.

bojowonastawionaowca

@George_Stark niemniej przyjmuję podziękowania xD

bojowonastawionaowca

@George_Stark o, ktoś mi przypomniał o jednym narzędziu: https://hejto-szukaczka.vercel.app/

George_Stark

@bojowonastawionaowca Teraz?! Jak już blisko dwadzieścia wierszy napisałem?!

George_Stark

@bojowonastawionaowca Ale dziękuję.


Chociaż nie ma za co.

splash545

@George_Stark to będzie ciekawe

Zaloguj się aby komentować