Dobry wieczór!
Zapraszam Wszystkich do udziału w okrągłej LV (jeśli mnie rachuba nie myli) edycji bitwy #nasonety
Utworem #diproposta jest sonet Anny Piwkowskiej
Sonet o zimie
Pamiętam ten dzień który niby kostkę lodu
trzymałam tuż przy ustach modląc się by stopniał
lecz mijały godziny i od twego chłodu
mróz schodził coraz niżej po kolejnych stopniach.
Noc zapadła i wszystko stężało na kamień
szron rysował rysunki na lodzie
potem księżyc je czytał i wchłaniał na pamięć
w tafli lodu się kąpiąc jak w wodzie.
I chociaż tak daleko było mu do pełni
ostrzejszym brzegiem nieba poplątaną wełnę
całował i bezmyślnie ustami kaleczył
I gwiazda jak krwi kropla stygła mu na wargach
a on jej złoty warkocz rozplatał i targał
i wplatał złotą nitkę by słońcu zaprzeczyć.
------
Zasady:
-sonet di riposta ma się rymować linijka do linijki tego powyżej
-tematyka dowolna
-termin: do 20 grudnia, w godzinach wieczornych
-zasady wyłonienia zwycięzcy - jeśli nie wpadnę na ciekawszy pomysł, najwyższa liczba
------
Powodzenia i dobrej zabawy!
#zafirewallem #poezja
