Dobra #muzyka na #zima i trochę #hejtoswatki mi się kojarzy - @moll mnie za⁎⁎⁎ie za bezczeszczenie tagu, ale było warto
Komentarze (26)
kuwa opie

@Gepard_z_Libii Heh... Czytam to, ale w czym...

@razALgul Ale ze to ty na zdjęciu jesteś?
@Gepard_z_Libii no twarz uciąłem, bo bardziej radiowa....
@razALgul To zdjęcie z teraz? I miałeś tą koszulkę na sobie jak wstawiłem to gówno?
@Gepard_z_Libii tak 🙂
@Gepard_z_Libii różowa aż zrobiła...

@razALgul Nie wiem czy ogarniasz co tu się odjebało właśnie, ale mamy tutaj podręcznikowy przykład jungowskiej synchroniczności.
Pod twoim wpisem pisaliśmy o Rammsteinie, na YT miałem włączonego rammsteina, przeleciało kilka piosenek i wleciała ta z powyższego wpisu i naszła mnie nieodpartą ochota żeby wstawić to gówno na hejto i w sumie nie wiem czemu to zrobiłem, a tu wyskakujesz ty ze zdjęciem.
Grubo?
@razALgul Muszę to jakoś poukładać i zrobię wpis, ale chwilowo w lekkim szoku jestem xD
Juz nie pierwszy raz podobną akcje mam
@Gepard_z_Libii takie de rza wi 😛 coś w ten deseń...
@Gepard_z_Libii a tam gówno... Oglądałem kilka wywiadów z wokalistą. Koleś po socjologii. Bardzo trzeźwe myślenie. Wyszło jednak, że zainteresowania i hajsy bardziej zgadzają się przy muzyce. I tak ciekawe splatątanie. 😜
@razALgul No ja głównie o tym splątaniu, bo często mi się zdarza takie gówno
@razALgul a ta muzyka dla beki, przeciez to Woodstock, a szczerze to nie znałem tego wcześniej
@Gepard_z_Libii To może Ty jesteś jakimś wybrańcem. To znaki od Cthulu czy coś. W totka zagraj.
Ale na poważnie, to ciekawe o czym piszesz i jak będziesz chciał rozwinąć, to wołaj
@Gepard_z_Libii polecam album "ĄĘ", gdzie Łydka Grubasa gra m. in. z Jelonkiem, Mozilem, Drapałą i innymi znanymi mniej lub bardziej. Nawet z mają utwór z Kwiatem Jabłoni (których do końca nie trawie).
@razALgul Chyba posrańcem albo popaprańcem xD
Szczerze to od jakiegoś czasu bardzo ciekawe rzeczy dzieją się w moim wnętrzu i mam bardzo interesujące spostrzeżenia na temat naszej natury, ale ciężko to wytłumaczyć normalnemu człowiekowi.
Bo jak powiem ci że twoje poczucie ja nie jest trwałe i ono się stwarza tak jakby w czasie rzeczywistym, dopiero kiedy uwaga jest odpowiednio nakierowana i twój mózg w ułamku sekundy przypomina sobie ciąg zdarzeń, który nazywasz swoim życiem i w oparciu o pamięć następuje identyfikacja i mówisz tak to ja jestem razalgul, a taki chuj bo jesteś tylko złożonym systemem zachodzących procesów, ale bez bezustannego trenigu uważności i poddania nie jesteś w stanie tego wyłapać ani zrozumieć i całkiem prawdopodobne jest że pomyślisz że się nacpalem i pierdolę xD
Rozkminiasz takie drobnostki jak to że odleciałeś myślami aż zdrętwiała ci noga i zastanawiasz się jak to możliwe że nie czułeś tej szkity? Ja od lat obserwuje sam siebie, bo miałem grubo na chacie i bania zryta, to się ratuje psychologią i różnymi takimi i powiem ci że coś tu jest zajebiście kurwa nie tak z naszym światem
@Gepard_z_Libii tak nie miałem.
Jednak... Kiedyś się nad podobnymi rzeczami zastanawiałem. Mocno wpływa na mnie stres i nie mogę spać, wtedy w myślach rodzą się chore rzeczy. Więc trochę Cie rozumiem. Taki zlepek dziwnych, spójnych wydarzeń może dać do myślenia. Aczkolwiek nie uważam, że to jakies przekierowanie mózgu. Chociaż, może....
@razALgul Nie stawiaj oporu jak to się dzieje, jak jakieś obrazy przychodzą, wizje nabite emocjami czy historie, to zaraz to nazywamy i interpretujemy, a problem w tym że te wizje pochodzą z nieświadomej części umysłu, a interpretujemy świadomą częścią i kiedy to robimy odrazu powstaje napięcie w całym ciele i nie możesz spać.
Od kilku lat mam tak że tylko głowę kładę i śpię, a kiedyś ze stresu kilka nocy z rzędu nie przesypiałem
@Gepard_z_Libii znam to z autopromocji...im bardziej chce zasnąć, tym bardziej nie mogę. Teraz mam tak, że mam nową pracę i jestem z polecenia i k*rwa robię wszystko, żeby nikt złego słowa na mnie nie powiedział. Przez to nie śpię. Natomiast w nocy mam flashbacki rzeczy, które zrobiłem źle i się bezsensownie nakręcam. Niby mogę wyciągnąć z tego wnioski, ale budzę się rano wyjebany, jak śledź po sztormie i mam predyspozycje do popełniania nowych błędów. Ja czasami mam wrażenie, że ja się z własnym mózgiem, a raczej podświadomością nie lubię.
@razALgul Aktywna imaginacja.
Nie mogę sobie przypomnieć gdzie było o tym, ale to chyba czerwona księga Junga.
On tam nie opisywał dokładnie co robić, a bardziej swoje przeżycia, a z tego co ja wywnioskowałem, to powinno się nie stawiać oporu swoim myślom, wyobrażeniom i ogólnie wszystkiemu co rzuca na nas wyobraźnia, bo raz że jest to skarbnica informacji na nasz temat i solidny dopalacz kreatywności, a dwa że choćby lepiej się śpi.
Cały myk leży w nauczeniu się nieinterpretować i nie oceniać tego co widzimy, czujemy, myślimy, bo w momencie kiedy to robisz, to tak jakby negujesz prawo do samostanowienia dużej części twojej istoty, która nie jest z tego faktu zadowolona.
Jak coś nie ogarniasz, to się nie zrażaj, bo to normalne
@Gepard_z_Libii ale ja się nie zrażam, tylko widzę w tym sens...
@razALgul Jak cię interesują takie tematy, to buddyzm zen jest bardzo pomocny przy tym, ale zen konkretnie, bo te inne odłamy przesiąknięte za bardzo kosmologią są moim zdaniem, a zen jest bardziej nastawiony na praktykę i w połączeniu z naukami Junga tworzy całkiem logiczną mieszankę
@Gepard_z_Libii słuchaj, znaczy czytaj... możesz mi coś polecić? Siedzisz w tym lepiej i nie chce błądzić...Ja ogólnie jestem ateistą, ale wiele myśli życiowych z różnych wierzeń w życiu się sprawdza, więc chętnie poczytam.
@razALgul Tao te Ching to taka podstawa moim zdaniem, stara chińska książka, a z naszych zachodnich autorów, to Alana Wattsa mogę polecić, bardzo dobre książki według mnie i sporo treści na you tube, a jak już przy you tube jesteśmy, to kanał Fundacja Pusta Chmura do posłuchania też bardzo fajna sprawa
@Gepard_z_Libii poszukam
@Gepard_z_Libii
Zaloguj się aby komentować