Dobra, jako że wiadomo, że już się zaczęło, to śpieszę wam przekazać co o tym myśleć. A widzę, że nasi oświeceni jasnowidz... przepraszam, osintowcy, nie są w stanie tego powiedzieć, korzystając ze swoich zasięgów, więc zrobię to ja, bo nie mam ich wcale.
Otóż głównym celem kontrofensywy, od samego początku jej planowania, nie jest odbicie terenów. Jest to cel drugorzędny, poboczny.
Najważniejszym celem, o którym mówił chyba zam Załużny, jest ROZBICIE ARMII ROSYJSKIEJ W POLU. Jest to najważniejszy plan, którego zrealizowanie zapewni Ukrainie pokój i odzyskanie zagrabionych terenów - część pewnie w sposób zbrojny, a resztę na mocy traktatów pokojowych.
Bez pokonania rus armii w walce i całkowitego zneutralizowania jej zdolności, nie ma co liczyć na "układzik" pomyślny dla Ukrainy, a więcej niż pewne jest to, że nawet gdyby rus wycofali się bez wali i oddali tereny, to za kilka/naście lat byłaby dogrywka. Mówił o tym każdy bardziej rozgarnięty analityk/wojskowy na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Z TEGO POWODU kto kibicuje Ukrainie - przygotujcie się na zalew filmów i zdjęć z rozwalonego ukraińskiego sprzętu, bo straty będą duże - inaczej po prostu nie da się tego zrealizować. Ale nie martwcie się - po pokonaniu rosyjskiej armii w polu pokój będzie dobry i długotrwały.
A ruskie onuce wiedzą, co mają robić.
Do zwycięstwa!
#ukraina #wojna #rosja
czysty_rigcz

Otóż głównym celem kontrofensywy, od samego początku jej planowania, nie jest odbicie terenów. Jest to cel drugorzędny, poboczny. Najważniejszym celem, o którym mówił chyba zam Załużny, jest ROZBICIE ARMII ROSYJSKIEJ W POLU. Jest to najważniejszy plan, którego zrealizowanie zapewni Ukrainie pokój i odzyskanie zagrabionych terenów - część pewnie w sposób zbrojny, a resztę na mocy traktatów pokojowych.


@Mowi Szybko się cele zmieniają. Zaczynało się od odbijania ukraińskiej ziemi, a kończy się o jak najlepszym traktacie pokojowym. Rosja nie podpisze żadnego traktatu pokojowego. Więc nie bardzo bym wierzył w jakieś rozbijanie kogokolwiek. Cele operacji są znane i tylko ich osiągnięcie może zakończyć wojnę. Więc będzie ciągła wojna ze strefą zdemilitaryzowaną.

jonas

@czysty_rigcz Ano szybko. Miała być Ukraina zajęta w 2 tygodnie szybkiej operacji, miał być marionetkowy rząd podporządkowany Rosji, NATO miało cofnąć się do granic z 1997 roku, podobno nawet republiki bałtyckie i kraje Europy Środkowo-Wschodniej miały zostać objęte zakazem lotów cywilnych jako strefa buforowa.

Ale cele się w międzyczasie zmieniły i teraz jest już walka o to, by zebrać od cywilizowanego świata białego człowieka jak najmniejszy wpierdol ekonomiczny oraz nie spaść poniżej rangi Korei Północnej albo innej Nigerii ze śniegiem, ale to też słabo idzie.

czysty_rigcz

@jonas No właśnie o to mi chodziło. Miało być odbijanie terytorium, a została walka o mityczne "traktaty". To jest sytuacja analogiczna. Rozmów nie będzie, bo to byłaby porażka Rosji. Jedyne możliwe rozmowy, to spełnienie celów operacji. Każdy kto interesuje się wojną, wie jakie są cele operacji jeśli chodzi o zdobyte terytorium.

jonas

@czysty_rigcz I dlatego to wszystko jeszcze potrwa, więc nie nastawiałbym się na szybkie przełomowe rozwiązania. Chyba, że wcześniej Wielką Wszawiję ogarnie pożoga wojny domowej, rewolucji czy innego pieprznika, co dajcie bogowie amen.

czysty_rigcz

@jonas Tylko jak długo zachód będzie sponsorował całą imprezę? I jak to rząd USA wytłumaczy w kongresie (w sensie zysków). Będą naciski na rozmowy pokojowe.

jonas

@czysty_rigcz Tak długo, jak się to będzie opłacać. Nikt tego z miłości do Ukraińców nie robi przecież. Na razie impreza się widocznie kalkuluje, a kacapom się sypie ich imperium biedy i chujni na przepite łby. To nie są sprawy na miesiąc-dwa panie Ferdku.

Markowowski

@Mowi Ale stek bzdur. Myślałeś o tym, żeby założyć konto na Twitterze i zostać OSINT-owcem? XD

xniorvox

@Markowowski Ale bezużyteczny wpis. Myślałeś o tym, żeby usunąć konto na Hejto i nie odzywać się, gdy nie masz nic do powiedzenia? XD

rakokuc

@Mowi brzmi to wszystko dobrze, tylko czy Ukraińcy mają dość siły (ludzi, sprzętu), żeby rozbić ruskich?

Mowi

@rakokuc ludzi aktualnie mają więcej, kwestia sprzętu

anonekzforczana

@Mowi

głównym celem kontrofensywy, od samego początku jej planowania, nie jest odbicie terenów


Jest, od samego początku o tym mówiono i do tego właśnie plebs się masturbował,

Najważniejszym celem, (...) jest ROZBICIE ARMII ROSYJSKIEJ W POLU


Rozbicie armi w polu jest równoznaczne z przejęciem terenów. Xd

Widzę, że zaczyna się tłumaczenie czemu ofensywa się nie udała i dla czego to nie była prawdziwa ofensywa.

@rakokuc Nie mają ani ludzi ani sprzętu. Na dzień dzisiejszy lepiej by było strzelać hohołami z armaty do ruskich i straty w ludziach były by mniejsze.

Zaloguj się aby komentować