ciężko pracuje tylko pacjent. Terapeuta co najwyżej inkasuje ciężkie pieniądze...
@Debil13 by zostać kompetentnym psychoterapeutą trzeba przynajmniej uczyć się z 10lat. 5 lat studia psychologiczne, 4 lata szkoła psychoterapii i roczny staż kliniczny(płatny - ty płacisz). Obecnie to jest koszt ponad 100k zł. Każdy 1h z pacjentem to jest 1h pracy bez pacjenta. Czyli jak mam 25 pacjentów tygodniowo po 1h to pracuje realnie 50h tygodniowo. Te 25h poświęcam na dokumentacje medyczna, przygotowywanie się do sesji, superwizje (za które ekstra płace), czytanie dokumentacji pacjenta (np opinie od innych specjalistów), nauka nowych zagadnień (1 książkę miesięcznie pochłaniam i kilka artykułów naukowych) i uczestniczenie w szkoleniach. Dodatkowo co 5 lat musze odnawiać swoje uprawnienia co wiąże się z "egzaminem" i wielogodzinnymi przygotowaniami.
reasumując by zarobić te 150zł za 1h z pacjentem musze realnie pracować 2h i dodatkowo ponoszę koszt ponad 50zł z prowadzenia JDG, wynajęcia gabinetu, superrewizji, książek, szkoleń itd. Wychodzi realnie 50zł za 1h. Obecnie nawet NFZ płaci "przychodniom" 200zł za 1h psychoterapii na nfz psychoterapeuta dostaje z tego 100-120zł