Dania i Norwegia dołączają do szwedzkiego strajku przeciw Tesli. Elon Musk ma problem ze Skandynawią

@Opornik może do Ciebie dopiero dociera, jakim dzbanem jest Musk, ale do wielu dotarło to już minimum dwa lata temu.

@jeikobu__ Dzbanem nie jest, jest cwaniakiem który umie w PR.

@Opornik Jest dzbanem, który ma bogatych starych i mu się dobrze ułożyło. Jego jedynym osiągnięciem jest stworzenie sobie grupy zaślepionych fanatyków, którzy są mu gotowi wylizać rowa z rodzynami.

Nikt inteligentny kupując Twittera, firmę utrzymującą się z reklam, nie powiedziałby "go fuck yourself" do reklamodawców (i żeby nie było, to nie parafraza, to cytat). Jeszcze bardziej zabawne jest to, że typ wcale nie jest nawet taki zamożny, jego majątek jest papierowy i bierze się z czysto teoretycznej wyceny jego spółek-wydmuszek (SpaceX które przynosi straty, i Tesli, która z tego co wiem również nadal przynosi straty).

Elon Musk to dzban.

@jeikobu__ Który podobno ma 150 IQ. To nie dzban i np. Kaczyński to nie dzban, bo pociągnąć za sobą ludzi przez tyle lat też trzeba umieć. Mimo że obu tych panów nie lubię to nie mogę tego nie przyznać.

A tak poza tym to Elon patrząc po Twiterze ma cały czas problem ze zrozumieniem że większość świata ma bardziej cywilizowane zasady zawierania umów pracowniczych niż USA.

@WolandWspanialy IQ nie świadczy o mądrości, a o inteligencji. Można być jak najbardziej inteligentnym dzbanem. Musk wielokrotnie udowadniał, że jest dużym dzieckiem, które nie ma pojęcia o biznesie. Myślisz, że tak poronione pomysły jak elektryczna ciężarówka (która do dziś się psuje i której ładowności - coś koło 3 ton - Tesla do dziś publicznie nie porusza), Cybertruck (seryjna produkcja spasowana stopami - może producenci z jakiegoś powodu nie robią kanciastych aut ze stali nierdzewnej?), Hyperloop (pomysł starszy od Muska) czy full self driving w oparciu o same kamery (nie działa i działać nigdy nie będzie) to pomysły dzbana Muska czy reszty firmy, która wiedziała, że to rzeczy nie do zrobienia?

pociągnąć za sobą ludzi przez tyle lat też trzeba umieć

Może i trzeba umieć, ale nie trzeba być do tego ani mądrym, ani inteligentnym. Można to zobaczyć po tym, jak inteligentni są róznej maści politycy (Janusz Kowalski albo Anna-Maria Żukowska też mają rzeszę stałych wyborców), celebryci (przykładami można sypać z rękawa), ba, nawet patostreamerzy mają swoich nieironicznych wyznawców!

@jeikobu__ Dużo masz doświadczenia w prowadzeniu firmy?

To nie są poronione pomysły, tylko walka o pozycję na rynku.

Powtarzam to od lat - jak tylko usłyszałem że powstaje fabryka Tesli pod Berlinem która będzie wypluwała milion e-aut rocznie, wiedziałem że pójdą ogromne $$$ na lobbowanie wśród polityków i na organizacje "ekologiczne", żeby stworzyć rynek zbytu. I dokładnie to się dzieje na naszych oczach.

Rynek weryfikuje, gdyby był debilem nie cieszył by się takim zaufaniem inwestorów.

@Opornik Elon nie prowadzi firmy, on nie układa strategii działania tylko wysoki i średni szczebel. Może jest inteligentny ale to rozpuszczony gówniarz. Myśli że jego pomysły są super bo się o nich mówi ale prędzej czy później wybuchnie mu to w twarz.

Tesla zamyka swoje samochody jak Apple smartfony ale telefony się wymieniało od zawsze a samochód naprawia więc zbudowanie baterii zalanej klejem wygląda dobrze w księgach bo klient musi wydać 20 tysięcy dolarów na nową baterię zamiast 2 tysiące na nowe ogniwo ale niedługo unia go dojedzie za to albo inny producent zrobi to tak jak trzeba i klienci mu odjadą. Tesle już nigdy nie będą jeździć autonomicznie a to miała być przewaga nas konkurencją, która dogoniła teslę bateriami i zasięgiem.

SpaceX trzyma się dlatego że pasuje to rządowi USA, pali się pieniędzmi inwestorów prywatnych zamiast podatkami, jak demokracji znowu wygrają a Elon dalej będzie onucował to zobaczymy jak to się skończy.

Inżynierowie mówią jak wygląda rozmowa z szefem, przekonaj go że twój pomysł jest tak naprawdę jego i wtedy ci to przyklepie. Inaczej będziesz rysował kanciastego elektryka, który po 3 latach testów nie będzie miał wycieraczki przedniej szyby.

Jest inteligentnym debilem, który naciąga strunę i wszyscy czekamy na moment kiedy ta struna pęknie.

@L4RU55O  to niestety jest globalny trend, prędzej inni producenci pójdą w jego ślady. W USA jest teraz batalia o prawo do naprawy, zobaczymy jak to się potoczy.

Polecam kanał Rossmana jakby co, często o tym mówi.

https://youtube.com/@rossmanngroup?si=r-OBv0gojGalR0lR

@L4RU55O nie wiem czy tak szybko pęknie moim zdaniem nie.

Biznes w USA ma bardzo doświadczone kadry managerskie wysokiego średniego szczebla które potrafią każdy potencjalnie dobry pomysł dobrze poprowadzić nawet jeśli na górze jest debil.

Czy ktokolwiek uważa Zuckerberga czy Gatesa za geniuszy?

Starlink radzi sobie super, SpaceX też. A to są firmy niemal bez konkurencji.

@Opornik Ty nazywasz to "walką o pozycję na rynku", a ja "obietnicami bez pokrycia". Nie jesteśmy tacy sami.

Każda z jego wybujałych obietnic to kłamstwa mające przyciągnąć inwestorów indywidualnych. Fundusze inwestują w jego spółkę bo rośnie - a rośnie, bo jest wielu fanatyków Muska ładujących oszczędności życia w akcje Tesli i SpaceX.

Podkreślam: Cybertruck to złom, ciężarówki to złom, żadna Tesla nie jest autonomiczną taksówką (do bodaj 2020 każda miała być), SpaceX nie jest na Marsie (w zeszłym miały już być pierwsze misje), roboty Tesli to fejk, dachy solarne ledwo działają. To są ściemy, które pamiętam. Było tego dużo więcej. Musk to zwykły mitoman, który do tej pory zawsze ratował się obietnicami bez pokrycia.

Polecam m. in. wideoesej "The Modern Snake Oil Salesman" o historii Muska: https://youtu.be/3Acx_n2WfYM?si=XueHwQQDasGAk4kq

Jeden z wielu filmów autorstwa Thunderfoota, w tym przypadku o bzdurach dotyczących nowego Roadstera (ma być w sprzedaży od 2020... a czekaj, już 2023 a auta nie ma): https://youtu.be/FZeB7SwmkiQ?si=Rmr053geFxhlutQw

Edit: Widzę, że dodałeś wpis. SpaceX w 2022 miał być na skraju bankructwa (słowa Muska z jego maila), to firma żyjąca z dofinansowań rządu USA. Za jedno miejsce w locie na ISS kasują więcej, niż kiedykolwiek kasowałi Ruscy. Człony wielokrotnego użytku wcale nie zmniejszają kosztów startu, bo najszybsze powtórne użycie członu następuje po miesiącu. A Starlink ma wspaniałą grande strategię polegającą na tym, że satelity na orbicie podziałają góra 10 lat xD Notabene też bardzo mocno dofinansowany przez rząd USA. No potwór kapitalizmu, że go tak muszą utrzymywać...

https://youtu.be/K5GevpAGDWE?si=DXmNib34IHH8yFMg

@jeikobu__ Obejrzę sobie, ale stary - starlink nie ma żadnej konkurencji, a jak super heavy wypali, a raczej wypali, to koszt wyniesienia 1kg na orbitę tak spadnie że reszta będzie w dupie, pies jebał Marsa. Nigdzie na świecie nie pracuje się nad czymś chociaż odrobinę zbliżonym.

Ty na serio myślisz że biznesy Muska pompuje amerykański odpowiednik kucy?

Monopol to święty grall każdej firmy.

@Opornik

Ty na serio myślisz że biznesy Muska pompuje amerykański odpowiednik kucy?

Ja tak nie myślę. Takie są fakty xD 43% akcji Tesli należy do inwestorów indywidualnych. Dla porównania 80% akcji GM należy do instytucji.

Starlink nie ma żadnej konkurencji

Czas zapytać Elona jak to jest nie mieć konkurencji w nierentownej branży - dobrze? Starlink nie zarabia. Całe SpaceX zresztą też nie xD

jak super heavy wypali, a raczej wypali, to koszt wyniesienia 1kg na orbitę tak spadnie że reszta będzie w dupie, pies jebał Marsa.

To samo mówiono o członach Falcona i jakoś się tak nie stało - a nawet jeśli tak się stanie, to co z tego, skoro rynek jest tak mały, że te dziesiątki miliardów RnD nigdy się nie zwrócą przy niskich cenach. Rynek kosmiczny jest za mały.

A żeby tak się w ogóle stało, to chociaż jeden Starship musi pomyślnie wystartować. Pracują nad nim od kilku lat, a jak na razie oba wybuchły i sukcesów nie widać.

@jeikobu__  wiesz że śmieszy to co piszesz, wyglądasz na jakiegos fanatycznego antyfanboja i tyle.

Gdybyś w Tesle chciał przyjebać to użłbyś argumentu z dotacjami do samochodów a nie ruszał taksówek autonomicznych.

Mars? A może wróćmiy do bajek dla debili jakimi miałby być rakiety wielokrotnego użytku i co? A no działają bo pierwotnie śmiano się że nie będa działać, nastepnie że nie będa opłacalne ale koszt wyniesienia ladunku cały czas spada a na sam koniec chińczycy kopiują rozwiązanie bo się opłaca.

Jest taki profil na FB/DS rakietomaniacy, tam możesz podyskutować tylko wrzuć odpowiedzi.

To co robisz przypomina pitolenie starych ludzi którzy twierdzą że to nie szef utrzymuje firmę i daje miejsca pracy tylko pracownicy ale jak się zapyta czemu sami w takim razie nie stworzyli miejsc pracy to zonk

Dobrze że poruszyłeś temat Marsa, zaóważyłeś że te wszystkie inwestycje spinają się z Marsem? Nie wchodzi w inwestycje których nie można byłoby tam wykorzystać.

@Anty_Anty przykro mi, ale w Twojej wypowiedzi nie ma ani grama merytoryki, pominąłeś znaczną część moich komentarzy i w bardzo emocjonalny sposób podchodzisz do tematu. Nie zamierzam z Tobą prowadzić dyskusji w ten sposób. Podkreslę tylko miejsca, w których manipulujesz bądź pominasz istotne fragmenty moich wypowiedzi.

Gdybyś w Tesle chciał przyjebać to użłbyś argumentu z dotacjami do samochodów a nie ruszał taksówek autonomicznych.

Wspominałem wielokrotnie o tym, że SpaceX jest dotowany przez rząd USA. Faktem jest, że Tesla również była, lecz swój kredyt od państwa spłaciła. Poza autonomicznymi taksówkami przytoczyłem wiele innych przykładów niekompetencji Muska w Tesli. Nie muszę "chcieć przyjebać w Teslę", mówię wyłącznie o faktach.

A może wróćmiy do bajek dla debili jakimi miałby być rakiety wielokrotnego użytku i co? A no działają bo pierwotnie śmiano się że nie będa działać, nastepnie że nie będa opłacalne ale koszt wyniesienia ladunku cały czas spada a na sam koniec chińczycy kopiują rozwiązanie bo się opłaca

Koszt wyniesienia 1kg na orbitę nie spadł po wprowadzeniu pierwszego członu wielokrotnego użytku. Pisałem już o tym. SpaceX mówił o Falconie w '08 tak, jak teraz mówi o Starshipie: że chcą zbudować rakietę, której można używać jak samolotu (raz za razem, "rapidly reusable"). Ten cel do tej pory nie został osiagnięty. Najszybsze powtórne użycie członu to 21 dni.

To co robisz przypomina pitolenie starych ludzi którzy twierdzą że to nie szef utrzymuje firmę i daje miejsca pracy tylko pracownicy ale jak się zapyta czemu sami w takim razie nie stworzyli miejsc pracy to zonk

Nie wiem, w którym miejscu zaprzeczam, że Elon Musk stworzył miejsca pracy. Możemy natomiast porozmawiać o warunkach pracy w jego fabrykach i biurach, m. in. o zamkniętych pracownikach w chińskiej fabryce, walce z wolnymi związkami zawodowymi, wyzysku i obowiązkowych nadgodzinach w strachu przed zwolnieniem.

@jeikobu__ Na serio nie zdajesz sobie sprawy jak rewolucyjne są oba projekty? Starlink już pokazał na Ukrainie co potrafi. Rząd USA sypiąc kasę na coś co jest game changerem i technologią która nigdzie na świecie nie ma nic różnorzędnego też wie co robi. Jeśli śmieszkujesz sobie z tego że "jeszcze nie zarabia" to chyba niepotrzebnie marnuję czas.

No ale nie jesteśmy na wykopie, więc życzę ci miłego wieczoru.

@jeikobu__ Słuchaj spaceX to nie tesla, nie spiałeś o Starshipie tylko o SpaceX, Starship jest w trakcie testów a Falcoln spodowdował że ceny wyniesienia ładunku spadły ty temu zaprzeczałeś.

Zapominiałeś dodać że czas ponownego użycia busterów cały czas się skraca, ostatnio w 21 dni dwa razy obleciał.

Najlepsze że porównujesz całkiem nowe technologie w tym prototypowe z całkowiecie dojrzałymi, tym tokiem myślenia nie mielibyśmy dziś samochodów spalinowych.

Ta ucieszcza w warunki jest doprawdy słodka, co następne? zucasz hasłami które się szybko dezakualizują nie porównujesz go z innymi CEO, firm nie porównujesz z innymi firmami bo nie pasuje a inwestowanie wiaże się z ryzykiem jakkolwiek działania oraz produkty które wprowadziły najpierw były wysmiewane a nastepnie kopiowane i tak jest nadal to faktycznie perspektywa jest tak nieoplacalna że trzeba ją kopiować.

@jeikobu__ no zaraz, "coś tam" jednak zarobił na sprzedaży zip2 a potem paypala.

@GordonLameman prawactwo nie ogarnia, że na takim 8-godzinnym dniu pracy najwięcej zyskali przedsiębiorcy, bo robotnik zamieniał się też w konsumenta. A publiczna oświata pozwala mieć wyszkolonych pracowników.