Czytam o tych wszystkich korpo, że nadgodziny niepłatne, że jak jakiś temat, to trzeba zostać dłużej, i robić za darmo, a tym czasem ja, prosty robol, płatna każda godzina, i nikt nie ma problemu z zapłaceniem za usługi, bo nikt nie chce pracować rękami (i głową oczywiście).
Jak bym miał dostawać za taką robotę tylko 12 pensji, bez wypłaty nadgodzin, to chyba bym musiał ostro w głowie mieć pomieszane. Poza tym mam "więcej" pensji niż miesięcy w roku, ekstra urlop, 4 dni pracy w tygodniu, jakieś inne pierdy dodatki duperelki.
Dobrze, że nie zostałem korposzczurem.
#pamiętnikrobola #praca #pracbaza
