Czym się różni morderstwo popełnione przez Polaka, od morderstwa popelnionego przez obcokrajowca?
A no tym, ze jak Polak kogos zabije, to przynajmniej jest swoj. Wyobrazacie sobie te ulge, jaka czuja rodziny ofiar, kiedy dowiaduja sie, ze morderca/gwalcicielem byl polak? Kamien z serca za kazdym razem.
#polityka (?) #torun #bekazprawakow (?)
