@keborgan To jest takie mydlenie oczu dla kuców, że starczy że będzie uczciwy, rzetelnie pracował i płacił, to będzie dobrze, a nawet lepiej bo wygra konkurencję z tym złymi, nieuczciwymi lokatorami i nierobami. Będzie doceniony przez landlorda, że obniży mu cenę i w ogóle nic złego się nie zdarzy, żadne losowe kłody pod nogi, żadne nadużywanie sytuacji przez kapitalistów.
Niestety - realia tak nie wyglądają. To lokator jest na gorszej pozycji niż kapitalista. To jemu prędzej grozi bezdomność. To do jego miejsca zamieszkania klucze ma właściciel a nie odwrotnie. To on w razie sporu z właścicielem jest uznany bez wyroku sądu za winnego bo oceni to silniejszy, czyli właściciel mieszkania, egzekwując co chce bo ma możliwość.
I co, taki koleś mieszkający w kartonie pod mostem ma się sądzić żeby wyegzekwować że to on miał rację a nie właściciel?
Przypomina mi to jak zdawaliśmy prawo jazdy i kolega na tekst "przecież to ty masz pierwszeństwo" zwykł odpowiadać:
"Jeśli napiszą mi na nagrobku że to ja miałem rację to mnie to nie satysfakcjonuje"
Nie wyrzucanie ludzi na bruk bez wyroku sądu nie jest barbarzyńskim prawem, tylko cywilizacją.
A ja uważam że w ogóle nie powinno się nikogo na bruk wyrzucać. Przestępcy mają nawet dach nad głową siedząc w więzieniach.
Ba, powinno się wdrożyć mechanizmy ułatwiające wcześniejsze wyprowadzenie się od rodziców i założenie rodziny.
Eksmisja na bruk na pewno do tego nie przybliża.
I nie chodzi o żadne "cwaniactwo" jak się pociska, tylko większość niepłacących czynszów to osoby które straciły pracę, albo pochorowały się, prawie zawsze niepłacenie jest wynikiem braku pieniędzy, a nie żadnego oszustwa.
Brak pieniędzy to nie oszustwo, nie złodziejstwo, nie cwaniactwo. Nie należy tego brutalnie karać, karą podobną do więzienia (bezdomność nie jest wiele lepsza). Kapitalizm nie tylko oczernia biedę, ale chce ją kryminalizować.
Przypisuje biednym wszystko co najgorsze, żeby było łatwiej egzekwować ściąganie z biednych pieniędzy dla kapitalistów i trzymanie ich w strachu, dbając wyłącznie o interes kapitalisty który i tak jest na lepszej pozycji. To robi prawica.
Z resztą kapitaliści mają w dupie czy lokator nie płaci dlatego że nie ma pieniędzy, czy dlatego że jest oszustem. Z jego chciwego egoistycznego interesu, po prostu ma płacić. Landlorda nie interesuje skąd pieniądze. Może je kraść byle by płacił i taki lokatr > lokator nie mający pieniędzy.
Opowiadając o "oszukańczych lokatorach" werbalizują swój wkurw na lokatora, samousprawiedliwają się moralnie, oraz forsują w debacie możliwość wywalania każdego kto nie płaci.
Gdyby chodziło o "oszustów" to by postulowali wyrzucanie ludzi którzy nie płacą mimo że mają pieniądze, czyli mają taką możliwość. Ale tego nie robią bo mają to gdzieś, chodzi po prostu i ich finansowy interes i tylko on jest oczkiem w głowie prawicy. W końcu prawica jest prawicą - z definicji dba o elity a nie niziny.
Mechanizmy ściągania pieniędzy z oszustów już są. Nie o to chodzi skrajnej prawicy pokroju konfederacja.
Im chodzi o pełną władzę burżujów, landlordów. Pełen feudalizm.