Cześć,
Szykuje mi się wymiana poduszek silnika i/lub sprzęgła.
Pytanie:
Jeśli to niestety będzie sprzęgło, czy od razu krzyczeć o wymianę wysprzęglika? Czy wymienić uszczelniać wału?
Skoro sprawne to zostawić? Znając dzisiejsze zamienniki, oryginał może podziała jeszcze dłużej niż zamiennik? A i majster może coś spartaczyć przy wymianie...
Skrzynia nigdy nie była zrzucana, wszystko jeszcze z fabryki, autko 15 lat, 200k km przebiegu, podstawowy wolnossący dupowóz segmentu B.
#mechanikasamochodowa #mechanika #samochody
Hejto_nie_dziala

Wymieniać, chyba że sam robisz i da się to jakoś wygodnie rozebrać. Sprzęgło kompletne czyli tarcza, docisk, wysprzeglik z łożyskiem, czasem jeszcze kilka gratów tam jest. Uszczelniacz pewnie już leci więc obowiązkowo

konto_na_wykop_pl

Ja bym wymieniał, skoro bebechy i tak już na wierzchu.

Boski_Oskar

Wymieniać, uszczelnienia wału nie ruszaj jak nie cieknie.

Zaloguj się aby komentować