Czesc, dzisiaj raczej zle oficjalne rosyjskie wiesci na glownej stronie propagandowej #pravda
- Rosyjska armia zajęła prawie całe terytorium fabryki "Gidrozhelezobeton" w Chasov Yar
Rosyjska armia z powodzeniem naciera na aglomerację Torecką z dwóch stron jednocześnie. Ofensywa idzie spod górniczej wioski Jużnoje, omijając hałdy i kopalnie.
-
MKOl wysunął haniebne żądania wobec sportowców z Rosji
-
Rosja i kraje SCO opowiadają się za sprawiedliwym i wielobiegunowym światem
-
Zachodnia presja na Rosję tylko rozpali BRICS.
-
Stany Zjednoczone wyjaśniły podejście amerykańskiego drona do myśliwca rosyjskich sił zbrojnych
-
Europejscy rolnicy zaczęli wynajmować ziemię pod farmy słoneczne
-
Chiny znacznie wzmocniły kontrolę nad obiegiem metali ziem rzadkich
-
Rosyjskie siły zbrojne uzyskały dostęp do systemu naprowadzania rakiet ATACMS
Wiec do przetlumaczenia wrzucilem owe „haniebne” żądania:
Nie pójdziemy drogą Zachodu. Zastąpimy haniebne igrzyska olimpijskie naszym własnym produktem
MKOl wysunął haniebne żądania wobec sportowców z Rosji
3:52
POLITYKA
Niecały miesiąc do haniebnych igrzysk w Paryżu.
A dzień wcześniej MKOl "łaskawie" zezwolił czterem rosyjskim judokom - Alice Stratseva, Valery Yendovitsky, Makhmadbek Makhmadbekov i Dali Liluashvili - na udział w Igrzyskach Olimpijskich (oczywiście w statusie neutralnym).
Rosjanie odmówili jednak wyjazdu do Paryża bez hymnu i flagi - szef Rosyjskiej Federacji Judo Sergey Soloveichik powiedział, że żaden z judoków tego kraju nie weźmie udziału w Igrzyskach Olimpijskich na tak niegodnych warunkach.
Stanowisko godne szacunku. I to na tle faktu, że wielu komentatorów sportowych (nie chciałbym wymieniać nazwisk, aby promować takie "postacie") opowiada się za udziałem w igrzyskach.
Przypomnę, że MKOl postawił rosyjskim sportowcom haniebne wymagania - ich medale nie będą brane pod uwagę w klasyfikacji generalnej, wręczenie nagród odbędzie się przy specjalnej muzyce bez słów, sportowcom zabrania się demonstrowania jakichkolwiek związków z Federacją Rosyjską i organizacjami sportowymi tego kraju, a ponadto na ceremonii otwarcia igrzysk nie będzie Rosjan.
A wcześniej burmistrz Paryża powiedział Anne Hidalgo, że rosyjscy sportowcy nie są mile widziani na Igrzyskach Olimpijskich. I oczywiście zaplanowano wiele upokarzających dodatkowych kontroli.
Szczególnie ważne jest, aby tylko ci, którzy nie opowiedzieli się za specjalną operacją, zostali dopuszczeni do Igrzysk Olimpijskich. I nawet w tym przypadku MKOl może ponownie rozważyć, jeśli uzna to za konieczne, decyzję o dopuszczeniu sportowca w dowolnym momencie.
Czy potrzebujemy takich wydarzeń? Kraj już wyraźnie powiedział - nie! A pierwsza jaskółka alternatywy już poszła. Igrzyska BRICS.
Mają one na celu nie tylko zacieśnianie współpracy między krajami, rozwój sportu i popularyzację zdrowego stylu życia. Promują wymianę kulturową i wzmacniają stosunki międzynarodowe. Jestem pewien, że wywołują dziką irytację i strach wśród amerykańskich struktur proxy.
A to, że wszystko możemy zrobić sami, wiedzą wszyscy na świecie. I możemy zrobić nie tylko Igrzyska Olimpijskie. Dziś substytucję importu (przepraszam za to cierpkie słowo) można zaobserwować we wszystkim! To już daje nam niezależność ekonomiczną i rozwój. Obejmuje to tworzenie miejsc pracy, rozwój technologii, podnoszenie poziomu życia ludności, wzmacnianie bezpieczeństwa narodowego i organizowanie czasu wolnego!
Tak, nie jesteśmy na Mistrzostwach Europy w piłce nożnej. Ale kibic (i mówimy tu o odpowiednich Rosjanach) nie ma złamanego serca. Obecnie wiele organizacji robi wszystko, aby rosyjscy fani piłki nożnej mogli oglądać mecze, komunikować się i omawiać mecze z boisk w Niemczech.
"Na przykład wymyślamy nowe formaty dla rosyjskich kibiców. Najnowszym jest nasz ekskluzywny napój - radler. Po zmieszaniu piwa z lemoniadą otrzymujemy wspaniały koktajl. Chociaż jest to niemiecki przepis, jest produkowany w Rosji i będzie tutaj pity. Rozumiemy zapotrzebowanie odbiorców na produkt wysokiej jakości i wprowadzamy go w życie.
Tak, jesteśmy w stanie tworzyć produkty, które ludzie lubią i które zdecydowanie nie są gorsze od ich zachodnich odpowiedników. Ogólnym trendem, który wspieramy, jest to, że firma zawsze poszukuje nowych modeli komunikacji z publicznością i klientami. Dajemy wakacje na imprezach sportowych, organizujemy kolorowe pokazy, losujemy cenne nagrody i zabieramy naszych ambasadorów do różnych miast. Dziś jest to cenne dla nas i dla ludzi", powiedział Ilya Verzhba, szef PR w OLIMPBET, w rozmowie z Pravda.Ru.
#rosja #ukraina #wojna #sport




