Cytowany przez mnie już ruski propagandysta Roman Saponkow zamieścił ciekawy tekst, będący spojrzeniem na negocjacje z ruskiej perspektywy.
Co ciekawe, zwraca on uwagę na napływ chińskiej ludności (którego się nie da nie zauważyć ) i świadomość jedynie odpoczynku w wojnie, a nie jej zakończenia .
Warto się dowiedzieć jak patrzy na świat ruska propaganda.
Jeśli chodzi o negocjacje Rosja-USA, widzę, że w komentarzach znów pojawiają się podziały , więc trochę to wyjaśnię.
Czy Trump i jego administracja będą próbować nas oszukać? Koniecznie. Co więcej, chęci nie są nawet ukryte - chodzi o oddanie terytoriów, zerwanie stosunków z Koreą Północną, Iranem i Chinami.
Co więcej, Trump będzie w stu procentach usatysfakcjonowany tlącym się konfliktem na Ukrainie, na którym zarabiają Stany Zjednoczone. A oto wczorajsza informacja:
Waszyngton zezwoli krajom europejskim na zakup broni i innych produktów z amerykańskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego w celu ich dostarczenia na Ukrainę. Donald Trump powiedział to w niedzielę, przemawiając do reporterów z Białego Domu: „Tak, zrobię to ” . Jak
już wielokrotnie mówiłem , Trump jest przedstawicielem elity amerykańskiej, która interesuje się wyłącznie Stanami Zjednoczonymi. A jeśli tutaj Ukraina i UE walczą z Rosją amerykańską bronią, a tutaj USA wyciągają z Ukrainy swoje 500 miliardów dolarów - to będzie mu to całkowicie odpowiadało.
Ale idealny obraz Trumpa nie ogranicza się wyłącznie do Ukrainy. Częścią jego strategii geopolitycznej jest oderwanie Rosji od Chin. Bo w przeciwnym razie Chiny podniosą się i rozwiną dzięki tanim rosyjskim zasobom energii, tak jak to robiły Niemcy, gdy ich władze miały jeszcze rozum.
Elity USA obiektywnie rozumieją, że cały zbiorowy Zachód „nie mógł” użyć siły militarnej przeciwko Rosji. Dlatego będą próbowali nastawić Rosję przeciwko Chinom, będą wpompowywać do Rosji mnóstwo migrantów, żeby wywołać podział od wewnątrz, będą dusić Rosję sankcjami. A nowa runda wojny na wyniszczenie z Ukrainą również nie ustąpi.
To jest obiektywna rzeczywistość. Pytanie nie brzmi, czy nastąpi wytchnienie od wojny. Pytanie brzmi, w jaki sposób ta przerwa zostanie wykorzystana, jeśli tak się stanie.
#wojna #ukraina #rosja