Co.

Może jak masz dziecko to po prostu... nie pij?

#prawo #bekazpodludzi
#polityka
c242b97f-8909-4639-970c-9c8457ff52d5
Vakarian

Ej ale akurat Andrzej tam ironizuje i odnosi się do ostatniej sytuacji gdzie koleś po pijaku jechał z dzieckiem do szpitala

maximilianan

@Vakarian możliwe, na Twitterze nigdy niewiadomo

festiwal_otwartego_parasola

@Vakarian poza tym jak wiadomo karetki nie istnieją

bartek555

ja widze na przyklad taki argument, ze sa miejsca gdzie mozna zapierdalac bez ograniczen i co teras?

maximilianan

@bartek555 no i tak być powinno, a nie że nie można przy szkole jechać 150

bartek555

@maximilianan a kto zabroni. znaki ograniczenia predkosci to tylko sugestie

maximilianan

@bartek555 prawo jest egzekwowane tylko wtedy jak cię ktoś złapie

mrocznykalafior

@bartek555 no to bedzie jechać 160 w takich miejscach no i co się stanie złego z tego powodu?

tomasz-frankowski

@mrocznykalafior zacznijmy od hałasu?

Shizue

@tomasz-frankowski dzwony w kościołach też hałasują, możemy je zdemontować?

mrocznykalafior

@tomasz-frankowski nie rozumiem, im większa prędkość tym wiekszy hałas, w sensie ty popierasz ograniczenie?

tomasz-frankowski

@Shizue jasne że możemy i wiele miast już ma spokój. Wystarczy że ktoś się zajmie napisaniem odpowiedniego pisma.

tomasz-frankowski

@mrocznykalafior jasne że popieram ograniczenie, i wysokość mandatów zależną od pensji również popieram

Topia

Aegumenty:

- mogę sobie cywilnym autem jechać na tor i chcieć tam jeździć szybciej

- po swojej działce mam prawo jeździć jak szybko chcę

- mogę jechać do Niemiec i tam na wielu drogach publicznych nie ma limitu.

mrocznykalafior

@Topia hmm a jakby takie ograniczenie działało tylko na drogach publicznych w Polsce na podstawie GPS?

Vakarian

@Topia niezłą masz działkę jak jesteś w stanie się rozpędzić do >140km/h

Topia

@mrocznykalafior zastanów się co ty postulujesz...

Chcesz dać wielkiemu bratu możliwość ingerowania/śledzenia gdzie się poruszasz... Pół roku po prowadzeniu miałbyś nowelizację, że na krajówkach, to max 100, a w mieście to 60. A za 2 lata jakieś paszporty CO2 i podatek za wyście z domu.


W imię czego? Czy ludzie jeżdżący szybkiej niż 150 km/h są poważnym problemem? Czy jest ich dużo? Czy powodują dużo wypadków?

Temat doryczy praktycznie wyłącznie autostrad, gdzie opcje typu fotoradar/odcinkowy pomoar prędkości mogą z łatwością rozwiązać problem.

Topia

@Vakarian kto bogatemu zabroni?

FoxtrotLima

@Topia Odcinkowy pomiar prędkości powinien obejmować każdy wjazd i zjazd z autostrady i drogi ekspresowej w tym kraju.

bartek555

@FoxtrotLima tylko na a4

Topia

@FoxtrotLima A dlatego akurat autostrad? Dlaczego nie wszystkich dróg i ulic?


Lewactwo się zawsze napala na te autostrady...

Z racji geometrii, braku skrzyżowań kolizyjnych i różnych zabezpieczeń to są stosunkowo bezpieczne drogi. Przekroczenie na autostradzie o 30 km/h jest przeważniej mniej niebezpieczne, niż w mieście o 10 km/h.

mrocznykalafior

@Topia ja tylko pytam:) mam telefon, wiem że jestem śledzony, mogę sobie nawet sparwdzic historię miejsc w których byłem. Jak połaczyłeś ograniczenie prędkosci z podatkiem za wyjście z domu to nie wiem. Pewnie fotoradar odcinkowy zalatwia sprawę, ale osobiscie nie jeżdżę szybciej niż 150 więc nie mam nic przeciwko ograniczeniu fizycznemu w aucie.

Topia

@mrocznykalafior mi się zdarzało w miejscach dozwolonych jeździć ponad 220 km/h.

Ty stosujesz logikę starej baby "ja nie palę marichuaen, to niech innym też zabronią".

mrocznykalafior

@Topia nie, jak ktoś chce niech sobie pali marihułanen, a rozpędzone auto na drodze publicznej stanowi zagrożenie dla otoczenia

Topia

@mrocznykalafior więcej logiki byloby, gdybyś postulował ograniczenie GPSem prędkości w zabudowabym do 50 niż na autostradzie do 150. Z jakichś powodów lewactwo ma fiksację na punkcie autostrad jak pisałem.

Basement-Chad

@Topia 

W imię czego? Czy ludzie jeżdżący szybkiej niż 150 km/h są poważnym problemem? Czy jest ich dużo? Czy powodują dużo wypadków?

Tak. Ludzie którzy jeżdżą z takimi prędkościami są poważnym problemem i powodują dużo wypadków. Nie widzę problemu w tym, żeby warunki homologacji pojazdu do poruszania się po publicznych drogach wymagały ograniczenia prędkości maksymalnej.


Ilu jest w Polsce ludzi którzy regularnie jeżdżą swoim prywatym samochodem ścigać się na torze wyscigowym? Najwięcej hałasu o to robią ludzie, którzy na takim torze nigdy nawet nie byli, bo wolą sobie urządzać nocami rajdy po wioskach.

Topia

@Basement-Chad przykro mi, że popuściłeś, ale już ci pisałem, że jeżdżę z takimi prędkościami, nie łamię przepisów i nie stwarzam zagrożenia.


Czwmu nie postulujesz ograniczeń wg GPS w zabudowanym do 50? Tam ma to dużo większy sens.

Basement-Chad

@Topia Nie możesz jeździć z takimi prędkościami nie łamiąc przepisów, bo max w Polsce to 140. Te mityczne "niemieckie autostrady" mnie nie interesują, bo mieszkamy w Polsce.

Topia

@Basement-Chad bo to może ciebie nie interesują, a mnie interesują.

Nie chcesz, to wcale jeździć nie musisz.

Basement-Chad

@Topia To się przeprowadź do Niemiec jak Ci nie pasują polskie drogi

Topia

@Basement-Chad to ty się przeprowadź do Korei Północnej, jak ci nie pasują prywatne samochody.

Basement-Chad

@Topia Przypominam raz jeszcze, że po własnej prywatnej drodze możesz sobie jeździć nawet czołgiem po pijaku. Droga publiczna, nie jest niczyją prywatną własnością i pojazd który się po niej porusza musi spełniać szereg wymogów technicznych, a kierowca musi mieć uprawnienia. A zasady te ustala właściciel drogi, którym jest państwo.

Taki z Ciebie obrońca własności, a chcesz zabraniać właścicielowi i zarządcy drogi ustalania zasad korzystania z niej?

FoxtrotLima

@Topia to lewactwo, o którym tyle wspominasz, jest z nami teraz w pokoju?

FoxtrotLima

@bartek555 A4 powinna być w Sevres pod Paryżem jako wzór buractwa na drogach.

Topia

@FoxtrotLima niestety tak.

Shizue

czy będziemy też sprzedawać tępe noże bo ostrymi można kogoś dźgnąć?

Vakarian

@Shizue Kapitalne porównanie. Bo wiadomo że samochód jeżdżący max 150km/h kompletnie nie spełnia swojej ro... a nie, czekaj.

Shizue

@Vakarian no kapitalne bo a) możesz jechać przepisowe 50 czy 90 i kogoś zabić/stale uszkodzić i b) to nie samochód mogący jechać ponad 150km/h zabija tylko idiota prowadzący go. tak samo jak dasz nóż debilowi efekt może być identyczny. jak już chcemy wprowadzać sensowne regulacje to zacznijmy od częstszych i bardziej restrykcyjnych badań, jak robiłem prawko z 8 lat temu to lekarz poprosił o przeczytanie 3 liter z tablicy i spytał się czy może mi poziom cukru glukometrem sprawdzić XDD psychotesty na widlaki tak samo na odpierdol robili, pytania w stylu "czy i jak często spożywa pan narkotyki" - mógłbym spizgany jak snoop dog zaznaczyć "wcale" i kto mi coś zrobi?


p.s tępy nóż też spełnia swoją rolę, masełko rozsmarujesz, pomidora pokroisz.. tylko się trochę namęczysz..

Vakarian

@Shizue Jedno drugiego nie wyklucza. A jak idiota za kółkiem nie będzie w stanie jechać 200km/h to będzie to dodatkowy +

Shizue

@Vakarian czyli twoim rozwiązaniem jest kagańcowanie aut które dodatkowo podniesie ich ceny nie osiągając nic w kwestii bezpieczeństwa (bo co to za różnica czy sebek przyjebie w ciebie 150km/h czy 200 skoro i tak będziesz naleśnikiem na asfalcie...) dodatkowo średni wiek auta w polsce to ponad 13 lat i ci idioci jeżdżący te straszne 200km/h zazwyczaj takimi się poruszają więc trochę byś sobie poczekał... brzmi mi trochę ten wasz rant na jakąś osobistą vendettę przeciwko samochodom, na reddicie to samo, ludzie których ujebali po 10 razy na placu kwiczą że dzieci w afryce głodują bo złe samochody mordują planetę

Vakarian

@Shizue Ja jakoś aktywnie w tej sprawie nie walczę, pierwszy raz tak na prawdę się w tym temacie wypowiadam bo akurat gdzieś wypłynęła taka propozycja. Po prostu śmieszy mnie wrzask oburzenia, że brak możliwości zapierdalania to wielki atak na wolność xD A prawko mam prawie 2 razy dłużej niż ty i aktywnie z niego korzystam.

Zaloguj się aby komentować