Co ja właśnie przeczytałem???
Miyu Kato to tenisistka, która została zdyskwalifikowana z turnieju deblowego Roland Garros za nieumyślne trafienie piłką osobę do podawania piłek. - Gdyby to był chłopiec, nie byłoby problemu - zdradziła Japonka, co usłyszała od sędziego oraz supervisora.
Przypomnijmy: podczas rywalizacji o ćwierćfinał par Japonka, grająca z Aldili Sutjiadi, mierzyła się z duetem Sara Sorribes-Maria Bouzkova. W drugim secie Kato przerzuciła piłkę na drugą stronę siatki z takim pechem, że ta trafiła w dziewczynkę od podawania piłek, która pod wpływem emocji zaczęła płakać. Pod naciskami rywalek, sędzia zdecydował, że para została zdyskwalifikowana. Później okazało się, że władze turnieju odebrał im punkty rankingowe, a także nagrodę pieniężną.
#sport #tenis #pieklokobiet #rownouprawnienie #femiznizm #ciekawostki
https://www.sport.pl/tenis/7,64987,29900036,szokujace-kulisy-dyskwalifikacji-gdybys-trafila-chlopca-nie.html
moderacja_sie_nie_myje

Wszyscy jesteśmy równi, chyba że ktoś ma siurka. To wtedy nie.

Shizue

Co to za chujowy sędzia który podejmuje decyzję bo go naciskają.

Zielczan

@Shizue bo decyzję podjął wezwany przez przeciwniczki supervisor, sędzia nie mógł jej nie zmienić

moderacja_sie_nie_myje

@Zielczan A mógł przypierdolić.

dolitd

Bo facet by nie płakał, gdyby trafiła w niego piłka tenisowa.

Kondziu5

Eeee rozumiem że dla dziewczynki nie było do śmiechu ale co to ma do tych zawodów i tego sportu.

maaRcel

Chłopak tę piłkę by złapał, lub się od niej uchylił.

Jim_Morrison

Clown world. A te przeciwniczki - Hiszpanka i Czeszka jak się szyderczo cieszyły z tego, typowe chytre baby, wstyd i żenada jak chuj.

anervis

@Rebe-Szewach mazgaje do domu, na korcie jeszt ryzyko dostania piłką w łeb, jak się nie podoba to nie przychodzić

Zaloguj się aby komentować