Ciekawy wpis jednego z szefów Artrage o tym jak nieprzewidywalny bywa polski czytelnik xd

___

"MOŻNA TO BYŁO CHYBA PRZEWIDZIEĆ?!?!?" napisał do mnie jeden bardzo zdenerwowany klient, który nie przeczytał przy kupowaniu kolekcjonerskiej edycji "Klubu Dumas" informacji na stronie, że czekamy na książkę z drukarni i wysyłkę rozpoczniemy 15.12, a on czeka już na nią ponad tydzień. Odpowiedziałem mu kulturalnie i zgodnie z prawdą, że zamówień jest bardzo, bardzo dużo i choć wszystko idzie zgodnie z planem (to jest książki trafią do czytelników w tym tygodniu), to nie jesteśmy w stanie wysłać wszystkich na raz - to jest w dniu dostawy, w poniedziałek, zwłaszcza, że ta przyjechała równo o 16:00 (wiem, bo przy tym byłem xD). Tego zasadniczo dotyczył jego komentarz - ogromnej ilości zamówień.

A co to właściwie znaczy? Dla nas, sprzedanie 1 700 egzemplarzy jednego tytułu, właściwie w przedsprzedaży, w dwa tygodnie, w dodatku wyłącznie własnym sklepem bez udziału jakiejkolwiek dystrybucji, to jest właśnie "bardzo bardzo dużo". Ale czy można było to faktycznie przewidzieć? Odpowiedź jest taka jak zwykle: nie wiem.

Gdy ruszaliśmy z preorderami "Tęczona" byliśmy w ciężkim szoku, gdy okazało się że 24h sprzedało się 1000 egzemplarzy. Był to, i nadal jest, dla nas absolutny rekord. Sukces niespodziewany tym bardziej, że choć seria Cymelia w której "Tęcza grawitacji" się ukazała, działa niejako na zasadach kolekcjonerskich, bo tylko pierwodruk robimy w niej w twardej z obwolutą. Ale umówmy się, powieść, choć kultowa, choć od dawien dawna niedostępna, była jednak mimo wszystko wznowieniem, do tego kosztowała niemało jak na standardy polskiego czytelnika, a nader wszystko, jest to dla tzw "przeciętnego czytelnika" aczytalny bydlak na 850 stron. I to też te 850 jest tylko dlatego, że go ściaśniliśmy na tyle, aby nadal dało się odczytywać literki bez lupy, a jednocześnie by książka mieściła się w ręku. Rozumiecie więc sami, że choć mogło nam to dać jakieś pojęcie w sprawie kolejnego mniej czy bardziej specjalnego wydania innej kultowej powieści, to jednak jest to kejs dość odmienny.

"Klub Dumas" jest bowiem również powieścią kultową, dla wielu zapewne formacyjną, do tego filmowaną, ale jest też powieścią która przed naszym wznowieniem miała w Polsce już 8 wydań. Owszem, w większości okrutnie szpetnych, ale jednak nie był to przypadek - jak z Tęczonem - że jedyne wydanie (równie szpetne) sprzed 25 lat chodziło na allego po 800 zł. W dodatku równolegle do edycji kolekcjonerskiej wypuściliśmy w świat wydanie "normalne", które można dostać w "każdym sklepie z książkami", podczas gdy limitowany Dumas jest do kupienia wyłącznie u nas.

Cała ta zabawa to jest naprawdę loteria. Można mieć jakieś dane (szczątkowe), można mieć jakieś pojęcie wynikające z doświadczenia (zawsze poślednie, bo dotyczące bardzo różnych książek), a i tak na końcu najczęściej pojawia się westchnięcie z "miało wyjść inaczej".

Czy gdybym zakładał taki sukces (bo jest to sukces, przynajmniej dla mnie), zamiast "sprzedamy może tysiaka, a reszta będzie sobie kapać przez 2 lata", to zrobilibyśmy więcej tej książki niż 2 tysiące egzemplarzy? Tak i nie. Bo gdybym zrobił jej załóżmy 3 000, czy ludzie w takim tempie by ją kupowali? Czy jej poziom wyjątkowości nie zelżałby zanadto? Nie wiem tego oczywiście. Bo jedyne co wiem i co będę powtarzać do znudzenia, to to, że niewiele da się tu przewidzieć z większą dozą pewności. Ale ja tylko głośno myślę.

Te 200 egzemplarzy co zostało do sprzedaży (musimy wysłać autorowi/tłumaczowi/agentom, kilka zostawić sobie, kilka przeznaczyliśmy na cele promocyjne), chyba zejdzie w tym roku. To już tak tylko informacyjnie ;)

#ksiazki #artrage

7885d898-8c5a-45c2-b810-356fb06add32

Komentarze (9)

JapyczStasiek

Klub Dumas - WYDANIE KOLEKCJONERSKIE

WYDANIE KOLEKCJONERSKIE, DOSTĘPNE TYLKO U NAS, NAKŁAD OGRANICZONY! Do druku tej wersji książki wykorzystaliśmy najlepsze możliwe materiały. Posiada ona barwiony brzeg, będący tradycyjnym sposobem ochrony przed kurzem. Grafika na wyklejce wykonana została dla nas na specjalne zamówienie. Nakład ograniczony jest do 2000 egzemplarzy a każdy z nich jest numerowany. Książka posiada ryciny autorstwa Ricardo Sancheza (zgodne z wydaniem hiszpańskim), oraz dołączoną do niej kopertę zawierająca 9 kart z rycinami o których poszukiwaniu mowa w powieści. Wersja kolekcjonerska posiada również wstęp autora napisany z okazji 30-lecia premiery wraz z faksymile jego autografu. Książka na magazynie powinna być do 15.12.25 (jest to też data premiery wznowienia w ogóle) i wtedy też rozpoczniemy wysyłkę. ZAMÓWIEŃ JEST BARDZO DUŻO WIĘC PROSZĘ UZBROIĆ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ :V Książka dostępna również w oprawie miękkiej oraz ebooku. Lucas Corso, „najemnik bibliofilstwa, łowca książek na cudzy koszt”, a zarazem postać rodem z powieści noir, przyjmie każde zlecenie, jeśli tylko będzie ono oznaczało odpowiedni zarobek. Gdy jednak otrzymuje dwa różne zlecenia – odnaleźć dwa ocalałe z płomieni Inkwizycji egzemplarze Księgi Dziewięciorga Wrót do Królestwa Cieni, zawierającej ponoć instrukcję przywoływania diabła, oraz potwierdzić autentyczność rękopisu jednego rozdziału Trzech muszkieterów – staje wobec śmiertelnego niebezpieczeństwa. Będzie musiał rozwiązać zagadkę tajemniczych morderstw i znaleźć odpowiedzi na pytania: co łączy Aleksandra Dumas z satanizmem? Dlaczego śledzi go i chce zabić mroczna postać żywcem z kart Trzech muszkieterów? Czy spotkana niespodziewanie nieznajoma to na pewno dwudziestolatka, czy może przedwieczna istota o nadprzyrodzonej naturze? Corso, a wraz z nim czytelnicy, zanurza się w fascynującą podróż przez gęstwę mniej i bardziej subtelnych nawiązań do klasyki literatury popularnej w tej powieści, która jest zarazem jedną z największych pochwał czytelnictwa i współczesną kryminalną intrygą płaszcza i szpady, choć przy blasku ogni piekielnych. Arturo Pérez-Reverte w Klubie Dumas wspaniale łączy kryminalną intrygę z wartką akcją i wielką miłością do książek. Na podstawie powieści powstał film Romana Polańskiego "Dziewiąte wrota".

Wydawnictwo ArtRage
AdelbertVonBimberstein

@JapyczStasiek Nie wiem po co się kupiłem. XD (kupka wstydu powiększa się).

Lubię ładne książki i w sumie niech się sprzedają.

kiri

@JapyczStasiek dobra namówiłeś

A ze dsrmowa wysyłka od 120zl, to jeszcze cos kusze wziąć, dzieki xd

ciszej

@JapyczStasiek
Na podstawie powieści powstał film Romana Polańskiego "Dziewiąte wrota".


To mnie przekonuje

WujekAlien

@ciszej bardzo dobry film, dodajmy

WujekAlien

@JapyczStasiek też zamówiłem te wydanie na początku grudnia, zobaczymy jak szybko przyjdzie

JapyczStasiek

@WujekAlien zrób recenzję wydania, jestem ciekawy czy jakość robi wrażenie

ciszej

@JapyczStasiek o tak, konieczne!

WujekAlien

@JapyczStasiek @ciszej jasne, jak przyjdzie, dam znać

Zaloguj się aby komentować