
W zaledwie trzy lata po powstaniu China Mineral Resources Group (CMRG) spółka stała się największym importerem rudy żelaza na chiński rynek. Kontrolowana przez państwo firma budzi coraz większe obawy producentów surowca.
Z pozoru powstanie CMRG miało sens. Ogromny – mówimy o wartym około 130 mld dol. rocznie – chiński rynek rudy żelaza cechował się dużą niestabilnością. Ceny surowca w kontraktach terminowych potrafiły w stosunkowo krótkich przedziałach czasu gwałtownie rosnąć lub spadać. To wywoływało problemy finansowe u niektórych odbiorców i traderów, pojawiała się też spekulacja.
Stąd też idea powołania zasobnej stabilnej spółki (czytaj państwowej), która miałaby siłę i potencjał finansowy mogący sprawić, że rynek byłby mniej zmienny. Pekin zdecydowała się powołać China Mineral Resources Group, która miała odpowiadać za gros zakupów rudy do chińskich hut, a te odpowiadają za większość produkcji stali na świecie.
Z danych World Steel Association za ubiegły rok wynika, że Chiny wyprodukowały około 1,005 mld ton stali, cała reszta świata około 876 mln ton.
I faktycznie, jak chciał Pekin, tak się stało. Od dwóch lat skoki cen rudy żelaza są dużo mniej gwałtowne, co stabilizuje cały rynek. Tyle że obecna sytuacja budzi wątpliwości. [...]
#wiadomosciswiat #chiny #przemysl #hutnictwo #stal #produkcja #wnppl