Chciałbym oficjalnie powiedzieć, że j⁎⁎ać Grzegorza Dauna i innych okołokonfederackich szurow. Niszczycie ludzi pieprzone ściery. Sączona przez was socialami propaganda skłóca rodziny.
Dzisiaj od partnera mojej matki dowiedziałem się, że:
-
Niemcy są większym zagrożeniem dla Polski niż Rosja
-
w Polskich szkołach usunięto z programu naukę o bitwie pod Grunwaldem, bo była niekorzystna dla Niemcow (WTF???)
-
w Oleśnicy zamordowano zdrowe dziecko
-
”Bążur ma psychologa - i on ma nas bronić w razie jakiejkolwiek wojny?!”
-
Beżowi dostają w Polsce 2100zl miesięcznie a Polacy nic (xD)
i wszystko to niepytany o te kwestie, a powiązanie z aktualnym tematem rozmowy było za każdym razem mocno wątpliwe. Wziąłem matkę na bok, bo poza powyższym zauważyłem, że jakoś częściej dochodzi u nich do sprzeczek i dowiedziałem się, że na porządku dziennym jest Grzesiu Daun, Mazurek, Dziki Trener. Powiedziała, że cały czas jej nawija o ich zjebanych teoriach i denerwuje się, że ona nie podlapuje psychozy i rzuca w jej stronę jakieś oskarżenia, że nic ją nie interesuje i nie obchodzi jej co się stanie z Polską.
Dużo teorii z d⁎⁎y, o których słyszę od dwóch dni, to te wszystkie spierdolone prawackie memy o imigrantach, nieodrywalnych butelkach itd.
Dzisiaj już nie wytrzymałem i powiedziałem, że nie chce mi się słuchać tych kłamstw i dyrdymałów. Obraził się.
Jestem mega wkurwiony, bo mi jej zwyczajnie szkoda. Poza tym, o czym pisze, to strasznie fajny facet, ułożony, ciekawy do pogadania.
Ulało mi się, przepraszam, że przy swietach
#bekazprawakow #zalesie #polityka