Były dziś dyskusje o zmianach prawnych dot. zgody na seks, że to zmieniłoby sytuację pijanych kobiet, które nie wyraziły głośno sprzeciwu (i stworzyło by problem u pozostałej 99% części społeczeństwa).
No to mała historyjka, że nie zawsze to tak wygląda.
Kumpel zrobił domówkę (w Sylwestra?). Sami znajomi z czasów szkolnych. On nie tylko wygrał wygląd na loterii, ale też już w czasie studiów miał bardzo dobrą pracę #programista15k i oczywiście świetne perspektywy. Niestety nie podołał zbyt dobrze roli gospodarza i w pewnym momencie czując się "zmęczonym" poszedł do własnego pokoju się zdrzemnąć. Do łóżka mu się wbiła koleżanka, mocne 4/10 (na imprezie nawet jeden był nią zainteresowany, ale bez wzajemności) i najwyraźniej próbowała wykorzystać szansę. Całe szczęście kumpel nie był aż tak pijany i się ogarnął.
Rozmyślając, czy te przepisy by tu cokolwiek zmieniły (i czy ktokolwiek by mu uwierzył), zastanawiałem się też co by było, gdyby kumpel się nie ogarnął, a ona by zaszła w ciążę. Może i jakimś cudem byś nawet udowodnił gwałt, ale z alimentów to i tak nie zwolni, prawda?
#prawo #polska #seks
plakat kradziony z wpisu https://www.hejto.pl/wpis/jak-myslicie-czy-takie-przepisy-zostana-wprowadzone-w-polsce-ze-seks-z-kobieta-p?commentId=7d2789a2-548e-4ed7-9965-4046f8000dfa

