Będę musiał ubezpieczyć niedługo asterkę. Rozmawiałem już z pośrednikiem, ma dużo lepsze oferty niż rankomat czy mubi. Niestety koszt samego oc jest jakiś dziwnie wysoki, prawie 1000 zł za astrę h z 2006 roku z silnikiem 1.6 i lpg, 177 tys. km.
Dla pewności policzyłem rankomatem: 1400, mubi: 1350.
Z ciekawości wbiłem vectrę c gts z 2002 roku, 2.2 z lpg, 320 tys. km. Wyszło 1200-1300 zł. W grudniu kupowałem za ok. 700 zł.
Co jest kurczeblade?! Rozumiem inflację, wyższe koszty itd., ale to vectra powinna być droższa w ubezpieczeniu.
#ubezpieczenia