Ale będę miał dobry obiad. Odgrzewam fasolę po bretońsku z zamrażarki i zostało mi z wczoraj (robiłem z przyjaciółką pitcę i o dziwo mam wyszła bez zakalców) ciasto drożdżowe, więc do fasolki będę miał własne, świeżo upieczone płaskie bułku z majerankiem i solą na wierzchu. :33
Zapraszam do zazdroszczenia. A jak będzie gotowe to wrzucę posta ze zdjęciem.
#gotujzhejto #chwalesie #kuchnia

