A może zamiast odmawiać przyjęcia karty referendalnej i ryzykować wypełnienieniem jej przez szacowną komisję należałoby kartę przyjąć ale jej nie wrzucać tylko zabrać do domu?
#referendum
Curumo

Można swoją podrzeć i wrzucić do urny. Jedynie niszczenie cudzej jest przestępstwem.

Daniel_Obajtek

Ale wziołeś karte więc będziesz liczony do frekwencji

moderacja_sie_nie_myje

@biskitus A tak z ciekawości to po co kombinować? Przecież referenda nie są wiążące, obojętnie czy zagłosuje 3% czy 90% wyborców.

Kanciak

@moderacja_sie_nie_myje szczególnie jeśli pytania są sformułowane na zasadzie „czy jesteś za tym żeby było dobrze?” Ja głosuje 4xtak

moll

@biskitus a to nie są druki ścisłego zarachowania?

tyle_slow

@biskitus czy wy byliscie kiedys w komisji? Tam jest 8-10 osob ktore chca to policzyc i isc do domu. Po zliczeniu i brakujacych kartach liczy sie drugi raz i jak brakuje to się w protokole wpisuje ze brakuje.


Kto ci będzie tam cos zakreslal jak w kazdej komisji sa ludzie z roznych partii, mezowie zaufania itd. A teraz to może i ktoś wiecej.


Ryzyko jest z czym się spotkalem, ze ktos w pustej karcie dopisze krzyzyk. Lub w dobrze wypelnionej dokresli nowy...


Ale nikt nie będzie dorzucac kart bo frekwencja.

mrocznykalafior

@tyle_slow byłem i potwierdzam powyższe

Zaloguj się aby komentować