@maximilianan ja do końca w to wątpiłem, że Adrian stanie przed obliczem sprawiedliwości ale jak się okazuje machnięcie ręką na jego występki to będzie plucie Polakom w twarz

@Wyrocznia Im bardziej ujadacie w jego stronę tym szybciej się połapie,że musi bronić PiSu do samgo końca.

Na twitterze widziałem taką teorię,że ustawa budżetowa zostanie zakwestionowana ze względu na wywalenie z sejmu tych 2 - paragraf 96 pkt 1 konstytucji:

Sejm składa się z 460 posłów.

na tej podstawie Duda odda do TK, TK uzna że nie ma i cyk rozwiązanie. A jeśli opozycja uzna te wybory za bezprawne to nie będzie w nich uczestniczyła - szach-mat, PiS ma 100%.

Znaczy może niedokładnie tak jak to opisałem,ale coś tak to brzmiało.

@dsol17 xDDD

On zawsze broni pisu, a nasze "ujadanie" tego nie zmieni

@dsol17 opozycja uzna te wybory za bezprawne? Czyli pis w nich nie wystartuje? XD jeżeli dojdzie do ponownych wyborów to koalicja może tylko wygrać. Myślę, że po tych cyrkach i kwiku odrywanych świń od koryta mogą zdobyć większość konstytucyjną i mieć potem wyjebane na prezydenckie weta. Jeżeli trzeba będzie to pójdę w tym roku 5 razy do wyborów

@maximilianan oby. Jeszcze do czasu wyborów miałem takie resztki wiary (?) w to, że jak Pis w końcu skończy z tą szopką nie-rządu dwutygodniowego i oficjalnie nie dostaną wotum zaufania, jak zostanie powołany rząd Tuska, to no może nie że się nagle nawróci, ale że na tyle znormalnieje, że się choćby minimalnie ustawi z nowym rządem i nie będzie przeszkadzał. Wróci do takiego standardowego siedzenia cicho, długopisowania i generalnie nie przeszkadzania. No to nie. Od tamtego czasu robi absolutnie wszystko, żeby wkurwić wszystkich, zablokować wszystko i być wszystkiemu na "nie". Tak jakby próbował uwalić wszystko co rząd Tuska robi i doprowadzić do ich dymisji. W zawodach na największego zjeba na stanowisku prezydenta prześcignął nawet Wałęsę, a to już spory wyczyn.