615 + 1 = 616


Tytuł: Jeden dzień Iwana Denisowicza

Autor: Aleksandr Sołżenicyn

Kategoria: literatura piękna

Format: e-book

Liczba stron: 110

Ocena: 8/10


Podziękował Paszko za polecenie tej książki.. Przyjemnie się czytało.


#bookmeter

3b849d3f-ff30-4b1e-b248-26c6db0c6bff

Komentarze (10)

SuperSzturmowiec

@JapyczStasiek nie umiem pisać opini

voy.Wu

dobrze że są takie książki, choć jej czytanie może być dla niektórych jak sam pobyt w łagrze. opisane realia w łagrze dokładnie takie jak można się spodziewać. warto jak ktoś próbuje zgłębić zagadnienie "rosyjskiej duszy", bo łagry to był jej najokazalszy owoc.

aerthevist

@SuperSzturmowiec Los utracony, Imre Kertesz też powinno przypaść Ci do gustu.

wiatraczeg

@SuperSzturmowiec Sołżenicyn to ciężka lektura, jak się za mocno wyciągniesz to potem już tylko używki i depresja.

SuperSzturmowiec

@wiatraczeg na coś trzeba umrzec

Yossarian

Jedna z najważniejszych książek w moim życiu.

Stashqo

@SuperSzturmowiec Ciężkie to? Próbowalem czytac "Archipelag Gułag" ale do k⁎⁎wy nędzy, drenująca emocjonalnie to była lektura i odpadłem. Zrozumiałem przynajmniej trochę tę ruską mentalność i przyczyny społecznego zobojetnienia.

SuperSzturmowiec

@Stashqo właśnie se czytam Archipelag Gułag dopiero na 2% jestem i jest w porządku.

A ten  Jeden dzień Iwana Denisowicza lepiej napisany - w sumie jak zwykła powieść/ relacja osoby z gułagu. wiadomo jak to w książce rosyjskiej są tam wyrażenia typowe dla tego ludu i to trzeba to przeżyć .

Dużo bardziej przystępna niż np Zbrodnia i Kara

Fletcher

@SuperSzturmowiec zapisuję sobie, może podejdę do tej lektury chociaż mam kolejkę

Zaloguj się aby komentować