58 + 1 = 59


Tytuł: Iliada

Autor: Homer

Kategoria: klasyka

Wydawnictwo: Ossolineum

Format: e-book

Liczba stron: 588

Ocena: 7/10


Link do LubimyCzytać:

https://lubimyczytac.pl/ksiazka/3775787/iliada


Rok 2025 będzie dla mnie chyba rokiem klasyki literatury — wierzę, że w tym roku w końcu uda mi się nadrobić zaległości w tym obszarze. Na pierwszy rzut poszła "Iliada" w przekładzie Kazimiery Jeżewskiej. 


Postawiłam na to tłumaczenie trochę ze względu na to, że mniej zależało mi na rytmie i rymach, a bardziej — na przełożeniu sensu oraz ułatwieniu odbioru treści. Pani Jeżewska postawiła na "vibe" eposu, dlatego język i składnia są trudne w początkowej lekturze, ale z czasem mózg przywyka.


Sama "Iliada" to walka, walka, walka. Bryzgające mózgi, rozwiązujące się kolana, przebijane tarcze, a wieczorami jadło, ofiary, ćwiczenia i konkursy. Bogowie walczą między sobą, próbując zapewnić zwycięstwo albo stronie trojańskiej, albo stronie Achajów — w zależności od preferencji i widzimisię. Ktoś umiera, ktoś wraca w bezpieczne mury, ktoś opłakuje utraconego przyjaciela. Jeśli miałabym oceniać treść pod kątem bardziej kobieca-unisex-bardziej męska, to zdecydowanie wybrałabym "bardziej męska".


Chciałabym jeszcze kiedyś wrócić do Iliady, tym razem w innym przekładzie. Podobno ukazało się ostatnio nowe tłumaczenie pana Chodkowskiego, które jest dość współczesne. Może ktoś z Was miał z nim do czynienia?


Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz


#bookmeter #ksiazka #ksiazki #czytajzhejto #klasyka

25d5059c-bce5-4d5f-872c-a6678bc93d0f
Wrzoo userbar

Komentarze (9)

l__p

@Wrzoo dla mnie Iliada to głównie opowieść o dumie, heroizmie i tragedii wojny. Ciekawym kontrastem po Iliadzie były “Trojanki” Eurypidesa, ktore w inny sposób pokazały tragedię podbicia Troi.

Wrzoo

@l__p o, dzięki za rekomendację! Będę musiała dopisać do listy...

WujekAlien

@Wrzoo też mnie korci powrót do starożytnej Grecji, bo jednak od zawsze był to mój ulubiony okres historyczny.

A wykres na Goodreads i tak już zepsuty

95d2d3a3-f614-4370-a5e5-5867bba45359
Wrzoo

@WujekAlien o, jaka bieda

Jakbyś chciał, to właśnie sobie kupiłam "Odyseję" w nowym tłumaczeniu Antoniego Libery w ebooku, mogę podrzucić.

WujekAlien

@Wrzoo Bardzo chętnie, Dziękuję

RogerThat

@Wrzoo o kurde, nie spodziewałem się, że ktoś przeczyta aż taki klasyk. Wrzucisz jakiś króciutki fragment opisu walki, chciałbym zobaczyć, jak to było pisane.

Wrzoo

@RogerThat A proszę:


Wnet Elefenor za nogi pochwycił padającego,

syn Chalkodonta, dowódca Abantów o duszach wyniosłych.

Wlókł go więc pod pociskami, co w krąg padały, by prędzej

zbroję mu zedrzeć, lecz jego wysiłek był krótkotrwały.

Bowiem gdy wlókł poległego, Agenor spostrzegł waleczny,

że pochylony odsłonił na boku żebra spod tarczy,

pchnąwszy go ostrzem spiżowym, w lot mu rozwiązał kolana –

tak opuściła go dusza, a nad nim bitwa zawrzała

straszna Achajów i Trojan. Do stada wilków podobni

jedni natarli na drugich. Pierś o pierś walczył mąż z mężem.

Ajas tam, syn Telamona, Antemionidę ugodził

Simoejzjosa, młodego jak kwiat, co dała mu życie

matka, gdy z Idy wierzchołka wybiegła nad brzeg Simoentu

 z ojcem i z matką pospołu, ażeby stada oglądać.

Simoejzjosa więc imię mu dano, lecz on swym rodzicom

 długu wdzięczności nie spłacił, bo życie miał krótkotrwałe,

włócznią Ajasa o duszy wyniosłej okrutnie przecięte.

Podczas natarcia ugodził go Ajas grotem swym w piersi,

ponad brodawką, wysoko. Na wskroś mu włócznia spiżowa

ramię rozdarła, a chłopiec na ziemię padł - jak topola,

która na łące wilgotnej obok wielkiego mokradła

smukła wyrosła, koroną gałęzi na szczycie okryta,

kiedy kołodziej jej gładki pień ostrym zetnie żelazem,

żeby z niej koła wytoczyć do ozdobnego rydwanu;

długo, nim wyschnie, nad brzegiem bujnego leży strumienia.

RogerThat

@Wrzoo tak jak myślałem. Pewnie łatwiej było tego kiedyś słuchać, niż w jakimkolwiek czasie to czytać. Szacuneczek.

Dziękuję.

Wrzoo

@RogerThat a to prawda, czytałam ją 8 dni. 😅 wydaje mi się, że łącznie koło 12-13 godzin czytania wyszło.

Zaloguj się aby komentować