42 906,23 + 21,37 = 42 927,6

Spokojny papatonik w mroźny, ale w końcu słoneczny, poranek.

Trochę się bałem o tę obolałą łydkę, ale jak po pierwszych kilometrach nie dawała żadnych złych znaków to się przestałem martwić. Bo nie ciągnie, nie kuje, raczej taki ból jakby mi kto kijem golfowym przyłożył. xD

No i zrobiło się miejsce na sałatkę jarzynową z Twarogiem bez wyrzutów sumienia. ;)

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#sztafeta #bieganie

f01e8e4e-6aaf-46eb-af0c-1b951d3df791

Komentarze (6)

myoniwy

@AdelbertVonBimberstein

Kolejny, a ja się męczę z kolanem.

Chyba muszę kupić nowe nogi do biegania #pdk

myoniwy

@AdelbertVonBimberstein Boli

Byłem u ortopedy, stwierdził lekkie naderwanie ścięgna, i wytarcia chrząstki.

Przepisał leki, ale mijają dwa miesiące a tu raz gorzej, raz lepiej.

Wspominał coś o kwasie hialuronowy dla szybszej odbudowy chrząstki.

AdelbertVonBimberstein

@myoniwy rozmawiałem, po koleżeńsku na Grunwaldzie, ze świetnym chirurgiem naczyniowym i podobno zastrzyki z kwasu hialuronowego faktycznie pomagają (objawowo), ale to nie jest na zawsze bo to trzeba powtarzać no i jak się chrząstka spierdoli to już na amen i tylko wymiana pomaga.

myoniwy

@AdelbertVonBimberstein Dlatego poważnie to rozważam. Żeby odbudować to co się zepsuło i jednocześnie zmniejszyć obciążenie stawów (czytaj dalszą redukcja). Chociaż bieganie nie jest najlepszym sportem dla kolan.

enron

@AdelbertVonBimberstein konkretna temperaturka u Ciebie U mnie dopiero jutro rano ma być solidnie, dzisiaj ledwo -2...

Ja tam sobie walczę tym razem z prawą nogą, gdzie czworogłowy daje w kość - zwłaszcza jak przedwczoraj zawróciłem na schodach i tak przyjebałem nogą z impetem (bo zapomniałem o jeszcze jednym schodku) że aż zawyłem z bólu xD Na szczęście boli tylko przy siedzeniu

Zaloguj się aby komentować