42 906,23 + 21,37 = 42 927,6
Spokojny papatonik w mroźny, ale w końcu słoneczny, poranek.
Trochę się bałem o tę obolałą łydkę, ale jak po pierwszych kilometrach nie dawała żadnych złych znaków to się przestałem martwić. Bo nie ciągnie, nie kuje, raczej taki ból jakby mi kto kijem golfowym przyłożył. xD
No i zrobiło się miejsce na sałatkę jarzynową z Twarogiem bez wyrzutów sumienia. ;)
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#sztafeta #bieganie
