Komentarze (12)

LovelyPL

Wiedziałem! wiedziałem, że będzie "Ślepowidzenie".

Nie mam pojęcia dlaczego. Może ja jestem za głupi na ten tytuł, ale to była jedna z najgorszych książek SF jakie w życiu czytałem. Męczyłem się przy niej okrutnie, tam to wszystko jest tak pokręcone i dziwne, że w pewnym momencie nie wiedziałem już całkowicie o co chodzi.


"Problem trzech ciał" - świetny tytuł, i 95% trylogii. Niestety, jak dla mnie zakończenie jest niepasujące do reszty. Jakieś takie jakby na siłę wrzucone. Niemniej - pochłonąłem to błyskawicznie.


"Futu.re" - brutalna, ale dobrze napisana.


"Trzy stygmaty..." - oj, mam wrażenie, że tę książkę powinno się czytać w takim samym stanie świadomości w jakim był autor w trakcie pisania


Co ja bym dopisał?

"Gamedec" Marcina Przybyłka. Cała seria jest wyśmienita. Pierwsze dwa tomy to zbiór wydawałoby się, niepowiązanych ze sobą opowiadań (poza postacią głównego bohatera), ale potem... sam miód. Jak to się wspaniale łączy, jaki świat stworzył autor. Akcja przyspiesza z książki na książkę. Rozmach technologiczny jest tam monumentalny. O grze nie warto nawet wspominać - gra to jest liźnięcie tego świat i to przez szybę pancerną.


Kir Bułyczow - "Miasto na górze". Mroczna książka, nie chcieli mu jej w ZSRR wydać, bo za bardzo im coś przypominała.

Z lżejszych pozycji - jego cykl "Guslarski" Tam to się dzieje.


"Projekt Hail Mary" - świetna książka, dużo "S" i sporo "F". Lekko napisana, pochłonąłem chyba na dwa razy.


Z bardzo lżejszych - twórczość Harryego Harrisona - cykl "Stalowy Szczur" na przykład.


"Pan Lodowego Ogrodu" - cztery tomy świetnego SF. Po zakończeniu miałem trochę niedosytu, ale to chyba dobrze świadczy o tytule.


Czy cykl "Droga Szamana" należy zaliczyć do SF czy do Fantasy? Może nie twarde, dające do myślenia, ale świetnie się to czyta.


"Historia Twojego życia" Ted Chiang. - genialny zbiór powiadań, na podstawie jednego, dosyć krótkiego, stworzono długi film "Nowy początek"


"Nakręcana dziewczyna. Pompa numer sześć". Zbiór opowiadań Paolo Bacigalupiego. Jakbym cegłówką dostał. To jest tak brutalne i jednocześnie prawdopodobne. Na podstawie jednej nowelki powstał jeden z odcinków cyklu: "Miłość, śmierć i roboty".


Niektóre pozycje niestety trochę się postarzały. Po prostu rzeczywistość czasami przerasta już pomysły autorów z lat 50. czy 60.


ps: dlaczego na liście 40 książek jest ich 56?

Biezdar

@LovelyPL 56 może to bonus dla tych którzy czytają do końca artykuły

LovelyPL

@Biezdar chętnie przewinąłem do końca Większość tytułów albo czytałem, albo znam, ale kilka sobie dopisałem do listy.

Sporo tam tzw. klasyków, które trzeba czytać z filtrem "ale to było napisane przez Internetem i komputerami w kieszeni"

Tak, jak np. czytasz książki Lema. Jedne sa napisane tak, że do dzisiaj są typowo "F" (np. "Powrót z gwiazd"), inne też są świetne, ale widać to retro - lampowe komputery w statkach kosmicznych ale bronią się przynajmniej fabularnie.

Fingal

@LovelyPL ja mam mieszane uczucia co do ślepowidzenia, z jednej strony koncepty, które pokazywała były bardzo ciekawe. Z drugiej sposób w jaki autor pisze jest dla mnie zbyt chaotyczny, szczególnie gdy akcja nabierała tempa.

LovelyPL

@Fingal chyba właśnie o to chodzi. Pomysły są tam ciekawe, ale wygląda tak, jakby autor miał 100 pomysłów i wszystkie chciał pokazać na raz. I wyszedł z tego chaos.

hellgihad

@Biezdar 9/56, myślałem że będzie lepiej. Dawniej bardziej gustowałem w Fantasy ale jakoś mi się przesunęło ostatnio do Sci-Fi. Sporo tytułów kojarzę, ale do tych starszych sprzed XX lat jakoś mi się nie chce podchodzić.

kusz

@Biezdar sporo nie znałem - dzięki za wrzutkę. jadę po kolei

pszemek

@Biezdar 27/56, nienajgorzej ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja jestem psychofanem Grega Egana, chyba wszystko co czytałem od niego było świetne, ale najbardziej podobała mi się Diaspora.

Zabrakło chyba całego cyklu Ekspansji? Toż to już klasyk.

Zabrakło też Spotkania z Ramą, temat na czasie xd

LovelyPL

34/56 plus kilka, które znam, ale mnie nie ciągnie do nich

VonTrupka

6/56 ... nie tak łatwa ta lista, bo sporo z niej to lektury co najmniej starsze ode mnie (⌒ ͜ʖ⌒)

niemniej praktycznie same dobre propozycje, 2/3 mam na chyba już odwiecznej liście do przeczytania, z której dobrze jeśli zniknie cokolwiek w tym roku (´・‸・ ` )


może w końcu ruszę Zajdla, nie za darmo pozdobywał nagrody. Kołyskę Kurta Vonneguta to już chyba od 5 lat próbuję ugryźć.

Zero motywacji do czytania od kilku miesięcy

JakTamCoTam

Mój kandydat na 57 pozycje:

Perfekcyjna Niedoskonałośc Dukaja - bardzo polecam, bo jest to bardzo oryginalny pomysł na uniwersum, ale ostrzegam, że boli brak kolejnych tomów

znany_i_lubiany

Dan Simmons i saga Hyperion widzę jest (to mój drugi faworyt) cała seria jest świetna, mimo że trzecią część nie wszyscy lubią, ja tak.

Ale czemu nie ma na liście a jest tylko wspomiane Dan Simmons i "Modyfikowany Węgiel", "Upadłe Anioły" i świetne "Wzbudzone furie" ? to jest mój top (╯°□°)╯︵ ┻━┻ . Asimov nie zauważyłem i jego "Fundacja"

Zaloguj się aby komentować