3 tygodnie temu była u mnie ekipa do pompy ciepła. Pompa była uszkodzona i chłopaki ją naprawili wymieniając wymiennik płytowy dolnego źródła oraz naprawiając pękniętą miedzianą rurkę wysokiego ciśnienia. Pompa pochodziła prawie 3 tygodnie (bez jednego dnia) i wysiadła (sprężarka tym razem - prawdopodobnie dostała wilgoci albo po prostu była już taka stara i zajechana). Stara pompa ciepła wysiadła w poniedziałek rano a wieczorem miałem już nową (w sumie to 15 minut po północy). Wczoraj w dzień z moim pomocnikiem ją przetransportowaliśmy do garażu a wieczorem podpiąłem do niej rury górnego i dolnego źródła. Dzisiaj podpiąłem elektrykę i pompa działa od godziny 11:55 to tego momentu. https://youtu.be/ZbeXeOrgWi8 #stepujacybudowlaniec

