187 598 + 100 = 187 698


Taka cieplutka dzisiaj noc, że sobie pokręciłem trochę dłużej #mtb Nie pomyślałem żeby sobie cyknąć jakieś foto, więc nocny pikselowy kwietnik xd


Jazda po zmroku to jest tak cholernie czysta przyjemność. Ciężko mi się nawet zmęczyć, bo satysfakcja, skupienie i zaangażowanie w to co się robi - daje jakiegoś dziwnego kopa. No i noc jest zazwyczaj stabilniejsza wietrznie, nic nie jeździ, cisza i spokój. Nawiasem nie umiem jeździć na zwykłej latarce, czołóweczka to jest życie ;)


Czerwiec - 2105km


<br />

Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu

#rowerowyrownik

28f73fcd-8943-4591-ad15-7f874aee17d9

Komentarze (8)

Fly_agaric

Daj spokój! Wczoraj miałem 19'C - ciężko było spać.

Dziś się choć na noc ochłodziło.

onpanopticon

@Fly_agaric do spania może faktycznie trochę za ciepło Na rower za to w sam raz.

Fly_agaric

@onpanopticon Kuźwa, na rower byłoby idealnie gdyby tak cholernie nie wiało. Mieszkam nad morzem (IRL), jeżdżę codziennie - prze-je-ba-ne prze te wichury.

onpanopticon

@Fly_agaric no tak, tam potrafi pizgać nawet jak w reszcie kraju cisza.


To jedź z wiatrem w plecy i wracaj pociągiem


Edit: aaaa... IRL, no to tam pizga pewnie wszędzie xD

Trypsyna

@onpanopticon Ja nie mam psychy jeździć w mroku, ale rozumiem że może być w tym coś wciągającego - bo tak jak mówisz, masz dużo większe skupienie na trasie Drugą sprawą jest to, że zasypiam po 21 więc nawet nie dociągam do tego mroku xD

onpanopticon

@Trypsyna są ranne ptaszki i nocne sowy Dobrze wykorzystywać właśnie ten czas najlepszego samopoczucia niezależnie kiedy wypada. Ja niestety przed północą nie zasnę. A nocne eskapady, jak się oswoi, to dają mega dużo satysfakcji. Zwłaszcza, że niezależnie jak dobrze znasz trasę - jeśli nie ma sztucznego oświetlenia, to zawsze jest odczucie jakby się jechało pierwszy raz w tym miejscu

Furto

Kiedyś czytałem, że przeciętny człowiek w ciągu roku zjada 20 pająków w czasie snu. Ponoć jest to fejk (chyba, że mieszkasz w Australii). Ale tak sobie myślę, że jak Ty zacinasz w nocy po tych lasach, to 20 w tydzień chyba pożresz? XD

onpanopticon

@Furto Też mi się obiło o uszy, ale takie różne są te podawane liczby pająków, że chyba bzdura xd


Pająki na mordę to zawsze zbieram jak jestem na grzybach, łażąc po hasiach Tak to raczej się nie zdarza xd Poza tym nocą nie walę przez aż takie krzaki jak za dnia, bo bym się zabił w końcu xD

Zaloguj się aby komentować