1188 + 1 = 1189
Tytuł: Król Bezmiarów
Autor: Feliks W. Kres
Kategoria: fantasy, science fiction
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Format: audiobook
ISBN: 9788379646371
Liczba stron: 705
Ocena: 4/10
Akcja drugiej części Księgi Całości przenosi się na Bezmiary, ocean otaczający ziemie Szerni i Aleru oraz wyspy Agary i Garrę. Po Bezmiarach pływa okręt Wąż Morski dowodzony przez Strasznego Pirata Robert... Rapisa.
Pewnego dnia załoga Węża porywa grupkę ludzi z zamiarem sprzedania ich do niewoli. Wśród porwanych jest Ridareta, córka kapitana, której ten nie miał okazji nigdy poznać. Nim jednak powiązania rodzinne wychodzą na jaw, dziewczyna zostaje brutalnie zgwałcona przez ojca. Po zabiciu Rapisa, pod namową podwładnych kapitana Ridareta decyduje się przejąć władzę na okręcie. Wkrótce kapitan i jej podkomendny Raladan wplątują się w tocząca się na Wyspach walkę o władzę.
Zaczęło się przeciętnie, ale w połowie pierwszej części nastąpił zjazd poziomu, który na tyle przyspieszył w drugiej części, że na wydarzenia w trzeciej miałam już totalnie wywalone i tylko czekałam aż audiobook się skończy. Autor kompletnie nie umiał poprowadzić fabuły, cała historia okazała się ostatecznie zlepkiem totalnie różnych pomysłów skleconych w tak nieumiejętny sposób, że już Sezon burz wydaje się bardziej spójną powieścią. Postacie też są napisane kiepsko, zwłaszcza żeńskie bohaterki to typowe "men writing women" i są fragmenty, które każdy czytelnik bez wahania wrzuciłby do serii Dziady polskiej fantastyki.
Szkoda, bo jest tu parę ciekawych pomysłów dotyczących uniwersum (i parę kwestii dotyczących natury Szerni zostaje wyjaśnionych), sama geopolityka wyspiarskich rubieży Wiecznego Cesarstwa też jest interesująca.
Niniejszym kończę moją przygodę z Księgą Całości, szkoda czasu na sagę, której poziom spada już na początku.
Wygenerowano za pomocą https://bookmeter.xyz
#bookmeter
