1,5 miesiąca temu miałem zabieg. Byłem miesiąc na l4. Moja rekonwalescencja się przedłuża, choć wszystko idzie dobrze, ale powoli.
Byłem 2 tygodnie w pracy. Tydzień HO - totalny przestój i nuda jak na l4. W międzyczasie dostałem nową pracę. W 2 tygodniu rozwiązałem za porozumieniem stron. No, ale miałem dużo urlopu do wykorzystania i takim oto sposobem jeszcze pół listopada sobie posiedzę na d⁎⁎ie zanim zacznę nową xDD
Bite 2 miesiące w domu. Nie mogę jeszcze trenować, więc sport odpada. A od tego jestem uzależniony, od dzieciaka się ruszam, jestem nadpobudliwy i bez tych 3 treningów w tygodniu siada mi na łeb. Uczę się języka, czytam, ale w atmosferze totalnej nudy wchodzi mi to 2x gorzej niż jak miałem rytm dnia.
Moja inne codzienne atrakcje to sprzątanie i przygotowywanie obiadu dla różowej, która wróci z pracy. Ona chodzi na swoje treningi, więc czasem i tak siedzę sam nawet popołudniu.
Dodam, że w weekend nawet się napić nie mogę, bo nie jest zalecany w tym momencie dla mnie alkohol, max to 2 piwa. A za tydzień idę na 30stkę mojego kolegi, gdzie ma być alkoholu pod dostatkiem i wszyscy moi bliscy znajomi.
JEBLA IDZIE DOSTAĆ.
#pracbaza #zdrowie #zalesie #gownowpis