Zdjęcie w tle
JohnnMiltom

JohnnMiltom

Sum
  • 134wpisy
  • 633komentarzy
Jakim 3 perfumom dalibyście 10/10?
Zacznę:
1. Dior Homme Parfum
2. MAB Ganymede
3. Dior Eau Sauvage Parfum
Pozdrawiam serdecznie cały tag.
#perfumy
fryco

@JohnnMiltom Ramón Béjar - Sanctum Perfume, Frederic Malle - Promise, Taif al Emarat - UAE Oud

nihilistyczna_paruwka

Myślę, że te:

Amouage Opus X

Rundholz 20 MARS 2022

Les Indemodables Vanille Havane

Fahrenheit

Nasomatto Blamage

Dior Eau Sauvage Parfum

Dior Fahrenheit

I specjalne wyróżnienie dla Ganymede

Zaloguj się aby komentować

Jak jest z parametrami najnowszych batchy Ganymede? Pytam głównie o projekcje.
Ma ktoś na sprzedaż?
#perfumy
Fahrenheit

Jak dla mnie najnowsze batche to już niestety słabizna

testowy_test

@JohnnMiltom Odnośnie parametrów nie wiem, bo testowałem tylko w MSB ostatnio ale sam zapach jest inny - mam wrażenie, że te starsze wypusty były bardziej złożone w zapachu. Tak jakby dodali teraz więcej Iso-e-super a odjęli nut skórzanych.

prodigium

@JohnnMiltom potwierdzam, że nowszy jest dużo słabszy od tego co pierwotnie wyszło. Pierwsze wypusty to dwa strzały które kumpel aplikował, przytulał dzieci a dzieci pachniały ganymede cały dzień. Nowe to zwykłe perfumy z normalnymi parametrami.

Zaloguj się aby komentować

Cris80

@JohnnMiltom a to znam, to The Wooden Boy Morawiecki od Jarus Minimus

tango

@JohnnMiltom dla mnie cringe, ktoś próbował być zabawny na siłę, poziom mema zrobionego w paincie po pijaku

Zaloguj się aby komentować

Kiedyś to były black frajdeje nie to co teraz...
#perfumy
pomidorowazupa

Na Abdes Salaam Attars jest -30%, 100% naturalne skladniki.

Cris80

@JohnnMiltom no niestety u nas generalnie te black frajery, są do dupy, ceny wcześniej w górę i w promocji wychodzi drożej jak w październiku, ja tam mam black frajer co okazja i dobra promocja także nie nastawiałem się specjalnie.

Okrutnik

No i bardzo dobrze, cyk kilka stów więcej odłożone na nowy rower

Zaloguj się aby komentować

Raz w życiu wąchałem Nishane Safron Colognise i zapamiętałem je jako świeże, metaliczne, industrialne, zamszowe. Dzisiaj testuje MAB Ganymede i zastanawiam się one przypadkiem nie są zbliżone? Nigdy nie widziałem, żeby ktoś je porównywał. Jeśli pamieć mnie jednak myli i nie są podobne, to chyba kategoria zapachowa i tak ta sama i moznaby traktować je jako alternatywę?
#perfumy
loopie

@JohnnMiltom sam też się zdziwiłem że nikt tych zapachów nie porównuje bo według mnie to bliżej Ganymede do Safran Colognise niż do Bois Imperiala do którego wielu go porównuje

dla mnie to dość podobna kategoria zapachowa, ale Safran Colognise zdaje się być mniej 'formalny' doroślejszy czy jak to nazwać

RedDucc

@JohnnMiltom z ciekawostek, to kiedyś przeczytałem opinię, że Safron Colognise pachnie jak te kolorowo drukowane gazetki i od tamtej pory tylko to czuję

hesuss

@JohnnMiltom pewnie gdyby nie akikagalawood, Gany faktycznie bylby blizszy Safron Colognise niz Boisika, ale obecnosc tej molekuly w smrodach od Bischa tworzy glowny, wspolny mianownik, przynajmniej dla mnie.

Zaloguj się aby komentować

Wyhaczyliście jakieś promki? Ja ciągle szukam, ale nic ciekawego nie znalazłem Polujecie na coś konkretnego?
#perfumy
Platysma

@JohnnMiltom ja czekam na Yatagana za 20 zł bo ten rzut za 40 to jednak przesada ( ͡° ͜ʖ ͡°)

dziadekmarian

No właśnie jakoś tak bez planu.

Pirat200

@JohnnMiltom ja poluję na wazambę w fajnej cenie, chętnie bym też przytulił egoiste. Bez platinum. W ostateczności skromny flakonik bottegi venetty też by mnie usatysfakcjonował. (Na krótką chwilę ;))

Zaloguj się aby komentować

1. Jak jest z parametrami obecnych wypustów Spicebomb (podstawki)
2. Zna ktoś Chopard Cedar Malaki? Fajne To?
#perfumy
Si-senior

@JohnnMiltom podstawka to nieporozumienie pod tym względem. Strasznie to wykastrowali


Natomiast jak lubisz te klimaty, to polecam rzucić okiem na Spicebomb Infrared EdP, który możesz sprawdzić praktycznie w każdej Sephorze/Douglasie. Nie jest to samo, ale klimat jest bardzo podobny a parametry ma bardzo fajne

Zaloguj się aby komentować

Powiem to, bo się nie boje ostracyzmu (może troche), ale Lattafa Asad > Dior Sauvage Elixir.
Niedawno sprzedałem flakon Elixira, a dzisiaj odebrałem Asada i arab jest łagodniejszy przez co łatwiejszy w noszeniu na co dzień, a do tego mniej daje magi. Zapach w otwarciu prawie identyczny, a w drydownie przyjemniejszy niż Elixir. No i co najważniejsze kosztuje z jakieś 7x mniej.
Dodam też, że odebrałem w tym tygodniu Armafa CDNI i również jestem zadowolony, a latami go hejtowałem po krótkiej przygodzie z flakonem w 2019.
Chyba dam arabom jeszcze jedną szanse ༼ ͡° ͜ʖ ͡° ༽
#perfumy
153e7cd2-9005-4b00-b7ae-8b4b4b55fbe0
wonsz

@JohnnMiltom nie elixir ale zwykły saważ - teoretycznie Modest Une i Urban Man Elixir to polecane klony a oba jebią kredkami świecowymi tak że mnie głowa boli. Z kuponem od @prodigium na Rare Carbon odebrałem próbkę saważa i zero kredek, zapach fajny. A z aventusów CDNIM mniej mi podszedł niż Supremacy Not Only Intense.


Nie hejtuję arabów, bo wspomniany Rare Carbon zjada na śniadanie wspomnianego przez @Bezpieczne_zapalki La Jukawama, ale musiałem się ich trochę nawąchać żeby znaleźć coś fajnego...


Supremacy In Oud jest świetny.

Zaloguj się aby komentować

Tak się z nudów zastanawiam nad paroma sprawami związanymi z perfumeriami.
1. Gdzie się te wszystkie mniejsze internetowe perfumerie zaopatrują? W sensie rozumiem, że w hurtowniach, ale jakim cudem je znajdują, bo wątpię, że to coś z pierwszych wyników w Google. I ile realnie takich hurtowni w Polsce może być?

2. Jakie mają przeciętne marże, bo jeżeli na jednym flakonie zarabia się powiedzmy średnio 10-100zł to tego trzeba sprzedać naprawdę ogrom co miesiąc, żeby wyjść na sensowny plus po odliczeniu wszystkich kosztów.
#perfumy
MlodyG

@JohnnMiltom nie brakuje opinii, że na perfumach, nawet, gdy sądzimy, że jest bardzo tanio, to i tak koszą dobry kesz

GtotheG

@JohnnMiltom może jeżdżą do producentów i kupują u źródła? Wiem, że we Francji funkcjonują takie małe perfumiarnie produkcyjne i po prostu sprzedają tylko ze swojego sklepu.

Zaloguj się aby komentować

Jakie drogie/bardzo drogie perfumy są według was warte każdego grosza?
#perfumy
pomidorowazupa

Pierwsze wydania jubilata, ald walimah 2, sahara noir, guerlain heritage ze zlotym kapslem, grand tabac sulana pashy i roja diaghilev. Wymienilem tylko te co znam a jestem przekonany, ze te ktore mam jeszcze na oku rowniez sa warte kazdej monety. A jest ich jeszcze nieskonczenie wiele.

Qtafonix

@JohnnMiltom Europa: Torino21, Naxos, Noir Extreme, Layton, Carlisle.


Araby: Hind al Oud Emarati Musk, Emarati Oud, ASQ Safari Extreme, Taif al Emarat T12, Khaltat The One I Love.


To tak na szybko ale z reguły jak mi się coś nie podoba to wylatuje z półek i mógłbym polecić większość kolekcji.

Zaloguj się aby komentować

Jaki procent waszego miesięcznego budżetu/wypłaty idzie na kupno perfum? Szczególnie ciekaw jestem w przypadku osób regularnie kupujących flakony w okolicach 1k i więcej. Nie to, że zaglądam kolegom do kieszeni, ale ciekaw jestem jak bardzo wszyscy jesteśmy tutaj odklejeni ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaczynając ode mnie to staram się podchodzić rozsądnie i wydawać maksymalnie jakieś 5% wyplaty co miesiąc. Pomaga w tym fakt, że w ogóle nie zerkam w kierunku drogiej niszy.
#perfumy
michal-g-1

Żona jak kupi sobie owocowy żel pod prysznic to wtedy się nim myje. Liczy się jako perfum?

Tapporauta

Jeśli liczyć średnią to więcej niż 1 % wypłaty nie wydaje, nie pogięło mnie całkiem XD

prodigium

@JohnnMiltom W tym miesiącu wydałem 4 k i jest to duży procent XD ale sprzedałem flakony za 1200 i nie mam żony, dzieci ani kredytu a ryż i biały ser są tanie.

Zaloguj się aby komentować

Dzięki uprzejmości @nihilistyczna_paruwka (którego serdecznie z tego miejsca pozdrawiam) mam okazję przetestować kilka zapachów od Yas Perfumes. Zobowiązałem się do napisania krótkich recenzji co też właśnie czynie.
Zaznaczam od razu, że nie posiadam talentu pisarskiego więc moje recenzje mogą być lekko ułomnę, a cały wpis będzie dosyć długi

Zacznę od tego, że mimo posiadania czy testowania sporej ilości niszy typu Xerjoff, Amouage, MFK, Creed, Frederic Malle, Lutens, ELDO itd, nie miałem nigdy styczności z tą prawdziwą arabską niszą więc to dla mnie nowość. Czytam zawsze wasze recenzję i łamiąc język na arabskich słowach brzmiących jak zlepek przypadkowych liter próbuje sobie wyobrazić jak to może pachnieć. Ostatecznie zawsze dochodzę do wniosku, że szkoda mi kasy na drogie blind buye i z obawy o mój portfel boję się wchodzić na jeszcze głębszy poziom perfumowej zajawki. Natomiast dzisiaj trafiła się możliwość sprawdzenia ich za darmo, a jak wiadomo za darmo to i ocet słodki

Odpakowując próbki Yas poczułem się dokładnie tak samo jak w 2018r kiedy wszedłem w tą zajawkę i kupiłem w ciemno flakon Versace Pour Homme i dekatny Encre Noire, Ultra Male i kilku innych. Poczułem tą dziwną ekscytacje przed nieznanym i dreszczyk emocji. Nie przedłużając, przechodzę do moich krótkich recenzji:

1. Zayed - Otwarcie jest bardzo, ale to bardzo owocowe dzięki połączeniu brzoskwini z bergamotką. Tak wskazuje parfumo, ale nawet bez niej dałoby się to zgadnąć. Owoce te są wręcz jadalne i niesamowicie realistyczne. Zapach jest raczej linearny i zmienia się dopiero w głębokim drydownie gdzie w niewielkich ilościach pojawia się drewienko. Przede wszystkim jest naturalnie, nie ma tu mowy o żadnej syntetyczności. Jest kremowo, gładko, mydlanie, ze śladową ilością lekkiego drewna (prawdopodobnie oudu). Powiedziałbym, że jest to damski zapach do noszenia na co dzień więc nie dla mnie. Ładnie, przyjemnie, ale bez szału.
Ocena: 7.5/10.

2. Al Gharam - Pierwsze co poczułem to owoce i kwiaty, ale nie będę ściemniał mówiąc, że wiem jakie konkretnie. Po krótkiej chwili do głosu dochodzą nuty drzewne, a dodatkowo pojawia się akcent pudrowy. Po jakimś czasie dochodzi też pięknie podana wanilia, tonka i nuty drzewne, które dodają głębi i robi się już bardzo fajnie, trochę też kremowo. Jest słodko, ale nie w ulepowatym stylu. Kojarzą mi się z bardzo konkretną scenerią. Mianowicie, byłem niedawno w Egipcie i paliłem pewnego wieczoru shishe, jednocześnie zajadając się świeżymi owocami. Wrażenia zapachowe były bardzo zbliżone i Al Gharam stanowiłoby wręcz perfekcyjne dopełnienie tej chwili. Aż żałuję, że nie miałem wtedy ze sobą sampla, bo mój mózg przeżyłby zapachową ekstazę.
Unisex, ale wydaje mi się, że jednak delikatnie skręcający w damską stronę. Byłbym w stanie je nosić, ale tylko w podobnej scenerii co opisana wyżej. W Polsce, na co dzień jakoś bym ich nie widział.
Ocena: 8.5/10

3. Laitek Mai - O PANIE. Dobra, bez owijania w bawełnę - od pierwszych sekund rozłożył mnie ten zapach na łopatki. Nie potrafiłem na starcie zrozumieć co czuje, ale zakochałem się w tych perfumach od razu. Jest słodko i jednocześnie pikantnie, a przyprawy delikatnie wylewają się z tego zapachu jednocześnie nie dominując kompozycji. Sam z siebie nie potrafię ich rozłożyć na poszczególne nuty, ale internet podpowiada, że mamy doczynienia między innymi z jaśminem, wanilią, różowym pieprzem, piżmem, ambrą i tonką. Po spojrzeniu na nuty, jak najbardziej to wszystko ma sens, ale nadal nie wiem co konkretnie odpowiada za ten przyprawowo-balsamiczno-korzenny charakter. Zresztą mniejsza z tym, jest po prostu przepięknie. Dawno nie czułem czegoś tak luksusowego, a w weekend spędziłem z godzinę w Lulua i Galilu Jedne z najładniejszych perfum jakie wąchałem w tym roku. Najmniej damskie ze wszystkich testowanych, dałbym radę je nosić, ale tylko na specjalnej okazję i wieczorowe wyjścia.
Ocena: 10/10.

4. Arab - piękna nazwa i inaczej je sobie wyobrażałem, na całe szczęście zostałem bardzo mile zaskoczony. Zachwycam się nimi nie mniej niż w przypadku Laitek Mai. Również zostałem powalony ich pięknem i złożonością. Zapach jest zdominowany przez wanilię natomiast nie ma tu mowy o byciu ulepem. Jak w przypadku powyższych kompozycji tutaj również wszystko jest przełamane bardzo gładką, drzewną nutą i prawdopodobnie kardamonem. Da się też wyłapać obecność owoców natomiast nie potrafię określić jakich. Również z przechyłem w damską stronę.
Klasa sama w sobie.
Ocena: 9/10

Słowem podsumowania, to co wyróżnia wszystkie z powyższych perfum to jakość składników, naturalność i unikatowość kompozycji. Nie ma w nich kompletnie nic trudnego, są bardzo bezpieczne i łatwe w noszeniu. Spodziewałem się arabskich smrodków, z oborą, wielbłądem i spoconym Abdulem w gratisie, a dostałem piękne, zmysłowe, łagodne i dosyć europejsko pachnące perfumy. Dodam tylko, że wszystkie mają mocne parametry.
Dzięki jeszcze raz @nihilistyczna_paruwka za możliwość poszerzenia perfumowych horyzontów. Nie wpadnę w spirale wydatków i flakonu żadnego z nich nie kupię, ale jeśli miałbym wybrać któryś to byłby to zdecydowanie Laitek Mai.
#perfumy
bd879b49-6fc4-44bb-846c-25d58a98bfb5
RedDucc

@JohnnMiltom a czy skoro już przetestowałeś sample, chciałbyś je puścić dalej? bardzo się napaliłem na tę markę, więc chętnie bym przetestował

pol-scot

@JohnnMiltom lecę jutro do emiratów, może bym sobie coś przywiózł...

dziadekmarian

To będzie moja kolejna przygoda zaraz po Discovery secie z Nilafar du Nil. Dzięki, super recenzje!

Zaloguj się aby komentować

Dostał ktoś z was próbki nowego Lalique? U mnie ponad 2 tyg minęły i zero maili czy informacji o wysyłce.
#perfumy
JohnnMiltom

Zaraz się okaże, że to jeden wielki scam i wyłudzanie danych XD

Kridzu

@JohnnMiltom Takie próbeczki wysyłają raczej zwykły listem, który zapewne przejdzie przez Pocztę Polską.

Taki list z Holandii np idzie około miesiąca, wiec 2 tygodnie to może są w połowie drogi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

pomidorowazupa

Ja bym sie nie spodziewal szybciej niz za miesiac.

Zaloguj się aby komentować

Znacie coś w stylu Carthusia Uomo, Ormonde Jayne Man, Eight&Bob Original do 400zl? Jakby jeszcze miało fajne parametry to już w ogóle pięknie.
Nie wiem szczerze mówiąc jak w ogóle nazwać ten gatunek perfum, ale Ci co znają te 3 będą pewnie wiedzieć co mam na myśli. Casualowe, świeże, nieofensywne, trochę przypominające świeżo wyprane ciuchy, idealne na signature scent.
#perfumy
JohnnMiltom

@con987 Pradę Amber właśnie sprzedałem w zeszłym tygodniu. Trochę się znudziła po 2.5 roku noszenia i szukam czegoś w podobnych klimatach, ale nie aż tak mydlanego. Szkoda, że Sander nie do dostania.

Platysma

@JohnnMiltom IMHO nie ma czego żałować, Sander miał na mnie słabiutką trwałość.

Zaloguj się aby komentować

Thanks for not aborting me
#perfumy
58ecd4dc-4ebe-4a93-ac19-8ac1a92b0ad2
Asjopek

Akurat patrząc na wiele arabskich flakonów ten nie wyróżnia się jakoś specjalnie na minus.

j-r14

Hmm, właśnie testuję dekant tego wynalazku i jest...znośny? Naprawdę nie ma tragedii jak na mój mało szlachecki nos, szczególnie porównując do innych z tej półki.

Pablo_Pablito_Santo_Subito

@JohnnMiltom kupiłem i jest zajebisty, a lamusy dupa cicho

JohnnMiltom

@Pablo_Pablito_Santo_Subito Wiedziałem, że skomentujesz xd

saradonin

@JohnnMiltom once a twat always a twat

Zaloguj się aby komentować