#parkervector

0
5

Dzień dobry się z Państwem,

Wyjaśnijmy sobie na początek - to, że dawno nic o piórach nie pisałem to nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia. Bo mam.


No to jak już sobie wyjaśniliśmy, to przejdźmy teraz do meritum. A meritum tym razem będzie... kolejny Parker Vector. Ale nie byle jaki Parker Vector. Nie byle jaki z kilku powodów. Po pierwsze ten konkretny Vector przyszedł do mnie pod koniec listopada w paczce od kolegi @Rozpierpapierduchacz. Inaczej mówiąc dostałem go w prezencie (i to jeszcze zanim pierwsze hejtopaki trafiły do paczkomatów) co samo w sobie już czyni go wyjątkowym. Ale jego wyjątkowość na tym się nie kończy. Jest to chyba pierwszy Vector, o którym ani ja ani kolega @Rozpierpapierduchacz nie mogliśmy znaleźć żadnych konkretnych informacji. Co, nie wiem jak kolegę, ale mnie osobiście doprowadza do szału. A wierzcie mi - szukaliśmy wszędzie. Szukaliśmy na Reddicie. Szukaliśmy na forach. Szukaliśmy w najciemniejszych zakamarkach internetów, po których do dzisiaj śnią mi się koszmary. Szukaliśmy nawet bezpośrednio u producenta. I z zebranych strzępków informacji udało nam się ustalić co następuje:


  • pióro zostało wyprodukowane w 1995 roku (co potwierdził też producent)

  • pióro należy prawdopodobnie do serii African, chociaż wszystkie inne, nieliczne i dostępne na aukcjach egzemplarze z tej serii są w kolorze zielonym. A moje jest brązowe.

I kurde tyle!

Gdzieś przewinęła mi się informacja, że podobno w serii African są cztery wzory graficzne. Jeśli liczyć najpopularniejszy zielony, mój brązowy i jeszcze jeden, który mi gdzieś mignął a teraz go kurde znaleźć nie mogę to i tak brakuje tego czwartego. No frustrujące to jest jak nie wiem co.


Samo pióro w zasadzie niczym nie różni się od innych Vectorów. Wykonane z takich samych materiałów, taka sama stalówka, sekcja, korpus, etc. Wyróżnia się może trochę tym, że klips ma w kolorze czarnym a nie srebrnym, ale to akurat chociaż nie jest powszechne to nadzwyczajne też nie jest.


Jedno wiem na pewno. Dla mnie jest to najbardziej wartościowy Vector w kolekcji. Po pierwsze bo od @Rozpierpapierduchacza, po drugie bo jest tak unikalny, że nic o nim nie wiadomo, a po trzecie bo jest po prostu kurde piękny.


To tyle, smacznej kawusi.


#piorawieczne #parkervector

b375df66-5227-44d3-a7e0-ace24adc9603
753fd92e-aaf3-4cd3-9241-094d78179b99
e50f9361-e66e-41a8-8114-509c382de4a3
72eafd69-89c2-419a-baa8-ccdc15ed4343
9994e0bf-79cf-4f72-8e28-083184780dd0
fonfi

A tak wyglądają te najpopularniejsze Africany

00e040d5-6f17-4202-9f22-924a4a318e18
fonfi

@Rozpierpapierduchacz Na Ciebie to zawsze można liczyć. Zapisałeś sobie?

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,
Ależ ja się dzisiaj jaram. To znaczy jaram się już od kilku dni, ale dzisiaj to szczególnie. Jaram się, bo przez zupełny przypadek, udało mi się ustrzelić perełkę. Kolega @Rozpierpapierduchacz będzie się śmiał, że to kolejny Parker Vector. Ale to nie jest zwyczajny Vector. To nawet nie jest Vector. To jest Parker 88. O historii Parkerów 88, które przez chichot historii musiały zostać przemianowane na Rialto, pisałem tutaj.


W swojej kolekcji piór wiecznych miałem dotychczas dwa pióra Rialto. Rialto - czyli późniejsze (po 1994) wersje Parkera 88, z dwoma ósemkami wygrawerowanymi na stalówce. Tym razem udało mi się zdobyć Parkera 88 z 1994 roku, o czym świadczy po pierwsze goły napis "Parker" na stalówce, którym ozdobione były pióra produkowane między rokiem 1989 a 1994, oraz oznaczenie na pierścieniu, które jednoznacznie już wskazuje drugi kwartał 1994 roku.


O ile jeszcze Rialto, od czasu do czasu się gdzieś trafia, o tyle Parker 88 to już rzadkość. A o istnieniu wersji, którą zaraz Państwu zaprezentuję to w ogóle do tej pory nawet nie wiedziałem.


Przeglądając w zeszłym tygodniu (jak co kilka dni) Vinted zobaczyłem pióro, które na pierwszy rzut oka wyglądało na bardzo zużyte Rialto. Ale jako że było w kolorze niebieskim, a takiego nie mam, zacząłem mu się bliżej przyglądać. Zdjęcia na Vinted jak zwykle robione kalkulatorem, więc o szczegóły trudno. Generalnie na tych niezbyt wyraźnych zdjęciach wyglądało jakby było poobijane i powycierane. Ale coś mnie tknęło bo "wytarcia" były w dziwnych miejscach - nie tylko na korpusie, ale i na skuwce. Zacząłem grzebać w czeluściach internetów i dosłownie w jednym miejscu, na jakimś zapomnianym forum ktoś napisał o Parkerze 88 Lacquer Gold Dust. Dzisiaj już wiem, że edycja ta nazywa się oficjalnie Starburst i są trzy wersje kolorystyczne - czarna, niebieska i zielona. Wszystkie trzy bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów.


A mnie się udało właśnie jedno zdobyć. Za "grosze".


Pióro okazało się być w stanie idealnym. Nie ma właściwie żadnych widocznych rys, otarć czy innych mankamentów. Stalówka, w rozmiarze M (szkoda, że nie F) pokryta jest 22 karatowym złotem, i ma rutenową końcówkę. Ale to co jest w tym piórze najważniejsze, to wykończenie korpusu i skuwki. A te pokryte są bardzo twardą, błyszczącą i przezroczystą powłoką z lakieru, w której zatopione są złote drobinki. Nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi, czy są to drobinki złota (ze względu na półkę cenową to szczerze wątpię) ale efekt z bliska jest fenomenalny. Mam nadzieję, że udało mi się to oddać na zdjęciu ze zbliżeniem.


Pióro w porównaniu z moimi pozostałymi dwoma Rialto jest wyczuwalnie cięższe. Na tyle, że nawet poszedłem je zważyć. Okazało się, że Rialto waży 16 gramów a Parker 88 waży gramów 20. Zresztą gołym okiem widać skąd ta różnica. Zarówno korpus jak i sekcja 88 wykończone są metalowymi elementami, natomiast Rialto to plastik-fantastik.


Pióro przy tej swojej "Vectorowej" prostocie i wykończeniu "premium" jest po prostu piękne. Poza modelem fApple, to chyba jeden z najrzadszych i najbardziej wartościowych (jakby Vectory były wartościowe xD) egzemplarzy w mojej kolekcji.


#piorawieczne #parkervector #parkerrialto #chwalesie

5ce2e7e6-a843-47cc-970a-54f783857646
9470706b-6317-4b93-84b3-c2e8ac8efd73
8abbb957-da85-45ed-b43d-ba7cfd7a4d32
12041dbb-ecff-46b7-be6e-ff4300942934
be006e3a-ab98-4561-a1ba-e3a555715cf5

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,


Pytacie, jak tam moja kolekcja Vectorów?
Nie?
Trudno.
I tak Wam powiem.


Otóż kierowany osobistą vendettą @Rozpierpapierduchacz niedawno przysłał mi złośliwie kilka ogłoszeń na Vinted, a ja - straciwszy na chwilę czujność - dałem się skusić jak gówniak na lizaka. Jak zorientowałem się co robię, to miałem już opłacone 2 paczki. W sumie 5 piór. Jedna paczka, póki co, utknęła gdzieś w Rumunii, ale druga właśnie dotarła. Niestety nie ma w niej tego modelu, na którym mi najbardziej zależało - rzadkiego, czerwonego, półprzezroczystego.

Ale po krótkiej wymianie uprzejmości ze sprzedającym, w zamian przyjechały:


  • UK Mania 004 "Gent", co sprawia, że do kompletu brakuje mi już tylko jednego (zdjęcie kompletu UK mania na foto 2)

  • oraz Techno Vibes (to czarno-zielone)

Pewności nie mam, ale na pierwszy rzut oka obydwa pióra wyglądają na NOSy. Oryginalnie zapakowane, bez żadnych uszkodzeń lakieru czy innych oznak zużycia. Testów bazgrania nie robię, bo ileż można pisać o tym jak pisze Vector.

Wiadomo, że za⁎⁎⁎⁎ście.

#piorawieczne #parkervector

a6a79f10-a12b-4edd-aec9-8d9195aeb301
5fbfab8b-8c41-4efb-bcbb-cf43207b04c6
Rozpierpapierduchacz

@fonfi postaci, które opierają się na Vectorach

  • Accelerator (Toaru majutsu no index)

  • Medusa (Soul Eater)

  • Fonfi (hejto)

fonfi

@Rozpierpapierduchacz Czy ty mnie właśnie obrażasz?

Rozpierpapierduchacz

@fonfi nie, czemu?


Musisz ty tyle tych Vectorów kupować? Mówiłem ci już, jest tyle innych piór. Ktoś ci je wpycha czy co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się z Państwem,

Dzisiaj zaprezentuję Państwu pióro. Pióro marki Parker. Pióro, które do złudzenia przypomina model Vector, a jednak Vectorem nie jest. 


Opowiem również historię. Historię związaną z rzeczonym piórem. To znaczy z rzeczonym modelem pióra - nie, że z tym konkretnym egzemplarzem. A jak już (z poprzednich moich wpisów) Państwu wiadomo, jeśli chodzi o firmę Parker to historia nudna raczej nie będzie.


W końcówce lat 80 ubiegłego stulecia, a konkretnie w roku 1987 firma Parker zachęcona bardzo dobrym odbiorem i jeszcze lepszą sprzedażą budżetowego modelu Vector, postanowiła zarobić jeszcze więcej pieniążków wypuszczając na rynek wersję dla odrobinę bardziej wymagających klientów. Powiedzmy, że takich z kolejnej, średniej półki. Wzięli więc sprawdzonego Vectora, dodali mu błyszczące i brokatowe lakierowanie korpusu, pozłacaną stalówkę i wykończenia, i tak oto na rynek trafił on - nazwany od roku swojej premiery, czyli 1987 - model 88. Logiczne, nie? No właśnie… 


Ale jakby tego było mało, to dział marketingu dał ciała robiąc research (umówmy się - internet dopiero raczkował, a kto by tam wertował jakieś książki) i bardzo szybko okazało się, że “88” to skrót używany przez neonazistów w zastępstwie rozsławionego ostatnio przez Elona Muska pozdrowienia. Skrót pochodzący od pierwszych liter Heil H***** (gwiazdkuję bo mi @bojowonastawionaowca bana zarzuci) "H" to ósma litera alfabetu - stąd właśnie “88”. 


ALE - to jeszcze nie koniec rewelacji. W 1990 roku na rynek amerykański (który jest jednym z głównych rynków zbytu Parkera) trafia książka “88 Precepts” (88 spostrzeżeń) autorstwa niejakiego pana Davida Lane’a. Pan David - biały suprematysta (tak to się chyba pisze?), członek neonazistowskiej organizacji The Order - mając dużo czasu w trakcie odsiadywania kary 190 lat pozbawienia wolności i wzorując się na fragmentach książki pewnego Austriaka “Mein Kampf”, publikuje manifest, a w nim swoje słynne czternaście słów: “_We must secure the existence of our people and a future for White children._” W ten sposób do dwóch ósemek dochodzi jeszcze liczba 14, a w przestrzeni publicznej zaczyna funkcjonować skrót “14/88”.


Nieoficjalnie mówi się, że to właśnie z powodu powyższych wydarzeń i faktów, Parker z nazwą “88” wytrzymał “tylko” do roku 1994. Wtedy to, dla uniknięcia niewygodnych skojarzeń ktoś bardziej (ale za sekundę zobaczycie, że tylko troszkę bardziej) rozgarnięty wpadł na pomysł, żeby może zrezygnować z kontrowersyjnych dwóch ósemek na rzecz nowej, dumnej nazwy: “Rialto”… dodając w zamian ozdobny grawer o treści - a jakże - “88” na stalówce. W tej postaci i pod tą nazwą pióro było produkowane i sprzedawane aż do roku 2007, kiedy to całkowicie zniknęło z rynku.


No dobrze, teraz kilka słów o samym piórze. Tak jak już zdążyłem napisać pióro 88 vel Rialto konstrukcyjnie jest identyczne z modelem Vector. Serio - można sobie podmieniać części i wszystko do siebie pasuje: sekcja, korpus, skuwka… Pierwsze wersje charakteryzowały się kolorową sekcją i końcówką oraz gładką stalówką. Po pierwszym roku produkcji, czyli już w roku 1989 zrezygnowano z kolorowych sekcji na rzecz koloru czarnego, prawdopodobnie z powodu oszczędności. Dodano też grawer “Parker” na stalówce i zmieniono wersje kolorystyczne. O zmianie nazwy z roku 1994 napisałem w poprzednim akapicie. Razem ze zmianą nazwy dodano jeden nowy kolorek. 


Dwie najbardziej “ekskluzywne” wersje pióra: Corinth 23-karat Gold plated i Corinth Silver Plated produkowane były przez cały czas, od premiery aż do wycofania modelu z produkcji. Oczywiście uwzględniając różne zmiany stalówki i koloru sekcji na czarną.


Tak jak model Vector tak i Rialto nie jest jakimś białym krukiem (umówmy się - to po prostu Vector, ładniej opakowany ale ciągle jednak Vector), chociaż na naszym rodzimym rynku nie widziałem wielu opcji do zakupu. Najtańsze egzemplarze można znaleźć już za kilkadziesiąt PLN, a te najrzadsze wersje kolorystyczne osiągają ceny kilkuset PLN.


#piorawieczne #parkervector

36680315-186d-4d20-9a7c-3140319dcb85
bf6aaa7f-a753-4ded-88c5-e3eac1e40378
5af606a8-a583-486d-aed7-9360550a3adb
1ea1d6bf-fb5c-4921-a903-1f5847d3fff1
5e9537ae-563f-4be2-a8ac-593019d6760c
fonfi

A tutaj kolejne zmiany sekcji i stalówki oraz specjalna wersja kolorystyczna dla @Wrzoo Red Lava Lacque

cb48160a-602f-402a-9a0c-0f615d7e63bf
7c54d325-3aff-497c-9087-7c217a77901e
Wrzoo

@fonfi Uuuuuuuuuuuuu

bojowonastawionaowca

@fonfi panie, nie wygłupiaj się pan i odgwiazdkuj Hitlera

fonfi

@bojowonastawionaowca Nie, bo bym nie mógł o Tobie wspomnieć. A jak tu nie wspomnę, to w sonecie. Wybieraj

bojowonastawionaowca

@fonfi sonet poproszę xD


No i się wkopałeś xD

fonfi

@Rozpierpapierduchacz to jest Rialto, RIALTO!!! (╯°□°)╯︵ ┻━┻

Rozpierpapierduchacz

@fonfi ja, naturliś. 88 ( ͡° ͜ʖ ͡°) /

Zaloguj się aby komentować

Dzień dobry wieczór się Państwem,

Zgodnie z zapowiedzią sprzed dni kilku, dotarły do mnie dwa kolejne egzemplarze piór wiecznych. Są to - uwaga, szok i zaskoczenie - kolejne Parkery Vector.

A dokładnie to:


  • Parker Vector Series N.04 Boy - co sprawia, że mam już komplet

  • Perker Vector UK Mania Map - co sprawia, że kompletu jeszcze nie mam, ale jestem coraz bliżej


Obydwa pióra to NOSy, czyli leżaki magazynowe z lat 2006/2007. Obiecywałem, że jak przyjdą to zaleję je jakimś atramentem i napiszę coś o twojej (znaczy mojej) starej. Na zdjęciach, kolejno od lewej:


  • dwa pierwsze zdjęcia to wspomniane, wyjęte z paczkomatu pióra

  • kolejne to kompletna seria N.03 Girl + N.04 Boy

  • dwa pióra z serii UK Mania (brakuje jeszcze dwóch)

  • i próbka pisma


Obydwa nowe (przynajmniej dla mnie) pióra mają grubaśne stalówki w rozmiarze M, ale piszą zaskakująco zgrabnie, co jest dla mnie ciekawostką bo w sumie do tej pory miałem praktycznie same F. W każdym razie nie kojarzę, żebym pisał wcześniej M-ką. Zalane zostały klasycznym czarnym Pelikanem 4001. No może nie do końca zalane, bo w innym Vectorze miałem już konwerter z tym atramentem i po prostu z lenistwa tylko go przełożyłem.


I to w sumie tyle, co można chyba o nich powiedzieć.

Dobranoc


#piorawieczne #parkervector

de023d96-142c-4bdd-b6ee-7d2d33f58274
664bbfb9-835f-4dd9-9113-04456bf19587
534a29a5-b5a4-45c3-bcfd-542f782a0a5a
714d6a8f-eb1b-4f5b-a9cd-1281c425aba4
c284d005-a1b8-40bb-817c-5a92d6fd8fd9
Rozpierpapierduchacz

@fonfi Oba świetne. Czy mówię o piórach, czy o żartach, czy o obu - to już zostawiam do interpretacji

fonfi

@Rozpierpapierduchacz Na żarty udzielam Ci licencji i możesz dołączyć je do albumu.

Zaloguj się aby komentować