@siRcatcha nie bardzo, bo za chwilę będę miał 42 i też nie będę czuł się staro.

Cene podam na priv

@Admiral Zgłaszam sprzeciw

Ta abominacja nie miała miejsca

@awokado heh, mam podobnie xd

Myślałem, że tylko ja mam przyjemność z kumplem pasożytem pocieszające!

@Filippo Panie, przecież to standard na studiach xD

Ma 28 lat, od dziecka pasożytuje, łajza

@maiahi Wow! Zazdroszczę! Znaczy, takiego luksusu, nie rozregulowanego zegara biologicznego

@maiahi "Panie gołębiu, co ma Pan do powiedzenia na temat piłki?"

@maiahi po drugiej stronie nikt nie wie że jesteś gołębiem!

@awokado no siemson!

@tufro Raczej nie dodałem tego aby się pośmiać z rowerzystów, a raczej z tego kto ten kuriozalny post wymyślił. Nie musisz mi tłumaczyć takich rzeczy A raczej sam post był również cytatem kogoś, kto raczej mało myśli przed wypowiadaniem swojego zdania. Więc spokojnie, nie atakuje rowerzystów. To, że komentowałem wybryki tych złych rowerzystów, nie oznacza, ze od razu, z automatu nie lubię wszystkich. Doceniam to, że ktoś wsiadł na rower, czy przejdzie się pieszo, zamiast jechać 2 km dalej do sklepu, zanieczyszczając środowisko. I nie zamierzam dyskutować na temat tego czy jazda rowerem jest zdrowa, bo trudno dyskutować z czymś co jest jasne i logiczne oraz poparte naukowymi dowodami oraz na temat argumentów które podałeś w swoim komentarzu - jak wspomniałem wcześniej, jest to logiczne i niepodległa dyskusji. Zresztą kocham motoryzację, uwielbiam prowadzić, ale w miastach jest za dużo aut. Niestety, taka jest prawda.

@Havelock_Vetinari nie twierdzę, że atakujesz rowerzystów, po prostu odpisałem jak to wygląda z mojej perspektywy

@tufro Doceniam, wybacz, poczułem się w obowiązku wytłumaczyć ;d

@lubieplackijohn a dobrze, spokojna środa, korzystam z ładnej pogody

@maqnikue Pogoda piękna! 20 stopni i przyjemny wiaterek

@lubieplackijohn ohh tak!

@Admiral @awokado kolejna część obrazka wyświetli się za rok ;d

@lubieplackijohn piąt...y poniedziałek tego tygodnia chciałeś powiedzieć

@pescyn Ty wiesz co!

Pomidor!

@morfeusz Jaki poniedziałek? Panie co pan!