Jako, że niedawno dostałem pracę w banku... Zapodam Wam jedną ciekawostkę.
Co należy zrobić, gdy znajdzie się czyjąś kartę płatniczą :)
Tylko jedna rzecz wchodzi w grę -
dzwonimy na infolinię do banku i konsultant sam proponuje zastrzeżenie tej karty. I kartę wtedy niszczymy sami, nie szukamy jej właściciela. Właściciel karty o wszystkim dowie się później od pracownika banku.
Nie piszemy na forach, nie zanosimy karty na policję, nie odnosimy jej właścicielowi. A dlaczego? Ponieważ na wiele sposobów można dokonać kradzieży środków. Wymienię tylko 3:
-
płatności zbliżeniowe
-
płatności internetowe poprzez numer karty, datę ważności oraz pewien trzycyfrowy kod - nie do zauważenia, jeśli właściciel nie ma aktywnej usługi dodatkowej, np. 3D Secure
-
zeskanowanie karty i zrobienie duplikatu
Jeśli ja bym zgubił kartę i ona dostałaby się do osoby trzeciej, ta osoba mogłaby skorzystać z mojej karty nawet wtedy, gdy kartę bym odzyskał. A
gdy kartę się zastrzeże, jest ona bezwartościowym kawałkiem plastiku. Co więcej,
zastrzeżenie karty jest bezpowrotne i gwarantuje w jakiś sposób to, że środki na koncie pozostaną bezpieczne. Na pewno bardziej niż jej zablokowanie i ponowne odblokowanie lub zmiana PIN-u.
Właściwie, w większości przypadków karty, którymi na grupach lokalnych "chwalą się" ich nowi właściciele
zostały już zastrzeżone przez swoich prawowitych natychmiast po zagubieniu. Nie twórzmy pustego szumu informacyjnego ani nie spamujmy Internetu
ps. OP tego posta wykazała się troską o właściciela, aby nie musiał zbyt długo czekać na nową kartę. A w oddziale klient dostanie nową często od ręki. Nie mówiąc już o tym, że
zgubienie karty plastikowej nie przekreśla możliwości płacenia zbliżeniowo telefonem czy poprzez BLIK #porady #bankowosc #banki #kartyplatnicze #finanse