#chorobapsychiczna

0
3

Od śmierci mojego dziadka, mojemu staremu odpierdala...


Usrał sobie, że województwo świętokrzyskie to jakiś nie wiem k⁎⁎wa raj na ziemi, kolebka cywilizacji, wszystkiego co najlepsze itp...

Sam urodził się na Lubelszczyźnie, całe życie tu mieszka (nie licząc krótkiego epizodu śląskiego bo tu się uczył w szkole kolejowej, i jakiś zagranicznych prac) a uważa się jakby był jakimś k⁎⁎wa świętokrzyskim prorokiem... Wszędzie wtrąca jakieś gówno wstawki o kieleccosci, zajebistosci majonezu kieleckiego nad innymi, to już zalatuje jakimś fanatyzmem...


Mój brat który mieszka w Kielcach jest przez niego uważany za obiekt kultu, bo po 1 jest "magistrem inżynierem" a po drugie mieszka w Kielcach! Jak mama mówi, że gdzies jadą na weekend to w ciemno można być pewnym. Że jadą do Kielc...

Jeszcze żeby to się wiązało z jakimś eksplorowaniem miasta, jego tajników itp c⁎⁎ja, jadą żeby mógł się opić piwa w pijalni wódki czy innym barze na rynku...


Jeszcze mi się dzieciak nie urodził (nawet jeszcze nie wiadomo jaka płeć) a ten już mi pi⁎⁎⁎⁎li o jakiś kieleckich scyzorykach, k⁎⁎wa prawie jak potomkowie Habsburgów czy c⁎⁎j wie co...


Odkleiło mu się cos, a wszystko tylko przez to, że dziadek się urodził na jakiejś zapomnianej przez Boga wsi w województwie świętokrzyskim. Gdzie 10km dalej zaczyna się już Śląskie, jakby ktoś kiedyś inaczej poprowadził granicę województw to słuchał bym pierdolenia o wyższości Śląskiego nad resztą świata...


Kiedyś nie wytrzymam i mu jebnę bo już mi się zbiera aż kiedyś wykipie. #zalesie #chorobapsychiczna #psychologia

pushack

@cebulaZrosolu z punktu widzenia bocznego obserwatora to chyba niegroźne dziwactwo. Takie trochę plemienne przywiozanie w tym wypadku do określonego obszaru. Póki toleruje jeszcze nie-kielczan to pół biedy. Gorsza jest chyba plemienność polityczna (partyjna) jak w tej chwili dzieli Polaków. Ale to inny temat. Ogólnie to uświadomiłem sobie, że nigdy w świętokrzyskiem nie byłem. Ale znam jednego gościa z Kielc. Całkiem spoko

GrindFaterAnona

to słuchał bym pierdolenia o wyższości Śląskiego nad resztą

@cebulaZrosolu szanuję, ze nie napisałeś "o wyższości Śląska"

cebulaZrosolu

@GrindFaterAnona zawsze lubiłem geografię i rozróżniam krainy/regiony od województw :)

PanNiepoprawny

Byłem raz w Kielcach i wystarczy mi na całe życie. Czas się tam zatrzymał

GrindFaterAnona

@PanNiepoprawny skad wiesz ze sie zatrzymal skoro byles tylko raz? Musisz dwa razy i porownac zmiany

PanNiepoprawny

@GrindFaterAnona bo wiem jak wyglądały inne miasta 20 lat temu i tak właśnie wyglądają Kielce.

Zaloguj się aby komentować

jimmy_gonzale

To straszny lamus. Mam go na czarno.

Piotr_Chlopas

Nie wytrzymał psychicznie i popuścił Lamus owszem ale do tego niezły fantasta.

MiernyMirek

@Piotr_Chlopas mimo wszystko taguj #polityka

Piotr_Chlopas

@MiernyMirek To nie polityka, to ludzie i ich choroby.

MiernyMirek

@Piotr_Chlopas a jednak polityka

Oczk

@Piotr_Chlopas proszę o tagowanie treści politycznych #polityka bądź umieszczanie ich w odpowiedniej społeczności

Zaloguj się aby komentować

entropy_

@jimmy_gonzale Fragment wycięty z kontekstu, wydaje mi się, że mówiła o zwierzętach, a nie osobach podających się za zwierzęta.

I tak po prawdzie to niektóre zwierzęta są uważane za osoby w niektórych krajach, przykładowo delfiny w indiach.

https://en.wikipedia.org/wiki/Personhood#Non-human_animals

In 2013, India's Ministry of Forests and Environment banned the importation or capture of cetaceans (whales and dolphins) for entertainment, exhibition, or interaction purposes, on the basis that "cetaceans in general are highly intelligent and sensitive" and that it "is morally unacceptable to keep them captive for entertainment." It noted that "various scientists" have argued they should be seen as "non-human persons" with commensurate rights, but did not take an official position on this, and indeed did not have the legal authority to do so.[93][94]

jimmy_gonzale

@entropy_ tak. Też tak to rozumiem, tzn żeby uosobieicnprawnie zwierzęta, może nawet zrównać z prawami człowieka ;) Indie mnie mało obchodzą, to jest akurat tragiczny przykład.

entropy_

@jimmy_gonzale Nie zrozum mnie źle. Nie jestem za tym żeby krowie dawać prawo do adwokata przed sądem, bo to jest jedzenie.

Ale akurat naczelne (takie małpy) czy delfiny to w mojej opinii powinny mieć trochę większe prawa niż reszta.

Zaloguj się aby komentować