Na tagu #postcrossing pustki, w skrzynce też pustki, bo jestem na plusie o trzy kartki a moje coś nie dochodzą do adresatów, więc trzeba sobie radzić inaczej. Jakis czas temu wylosowalem do wysłania kartkę do Danii do niejakiego Gienka. Okazało się że to Polak, od ponad 30 lat mieszka pod Kopenhagą i tak sobie piszemy wiadomości co jakiś czas.
Dziś odebrałem od niego przesyłkę z czterema kartkami z jego ulubionych miejsc i zestawem monet, bo na profilu mam wpisane że zbieram.
1, 2, 10 koron duńskich oraz 1 i 10 nowych szekli izraelskich (aj waj).
Kartki są, szekle się zgadzają, od razu dzionek lepszy ;)
Ps. List z Danii do Polski kosztuje 50 koron, prawie 30 zł! W końcu gdzieś drożej niż u nas.
#chwalesie i trochę #pokazkota