Zrobiłem kiedyś testy na ile gruba książka na piersi może ocalić przed zbłąkaną kulą, tak jak to pokazują na filmach. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zbędny podręcznik do PHP posłużył jako próba improwizowanej ochrony balistycznej.
No nie, nawet słabiutkie .22LR przebija grubą cegłę w sztywnej okładce.
Na 16 strzałów z 50m tylko 4 zostały w książce, reszta poszła na wylot.
A 9mm to w ogóle przeszło jak przez masło robiąc wyrwę na wylocie. 5,56 wtedy jeszcze nie miałem to nie przetestowałem, ale wynik raczej wiadomy.
No i w końcu #php okazało się do czegoś przydatne. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Przypuszczam, że zegarek czy papierośnica też by nie stanowiły żadnego zabezpieczenia.










