Ze wsi wyszedł chłopski syn


W wojewódzki ruszył świat


Tam gdzie turek, murzyn


Bzyka julek polskich kwiat.


Idąc smutny ulicami


Rozmyślając zadumany


Szedł innych śladami


Miastem grzesznym załamany.


Myślał o roli, o chlebku bożym.


O bożym serku, o lesie słodkim.


O warsztacie gdzie cuda tworzym...


O wiejskim uroku wszystkim...


Lecz życia chleb jest twardy


Czerstwy i pełen robactwa.


Rozdaje razy i jest niewiele warty


Więc trza siły i trza chwactwa!


Kołchoz, sklep czy ulica pusta


Piękna pogoda czy deszczowa


Piwnica samotna czy chwilowa rozpusta


Wniosek jest jeden!


Nie warszawsko, nie poznańsko...


A wyłącznie...


Chłopsko!


Ma być chłopsko!


Musi być chłopsko!


Ech!


Ech!


Ech!


#przegryw #chlopskapoezja

Komentarze (3)

WiejskiHuop

Wspaniały poemat, cieszy oko fakt, że chłopy tak się wyrażają na tagu

GotyckaPrzemoc

@WiejskiHuop Jesteśmy solą ziemi. Tej ziemi!

bartlomiej_rakowski

@GotyckaPrzemoc Łzy w ślepiakach się zkręcili da mnie (obu) - serio. Okuratne to… chuopskie… wspaniałe!

Zaloguj się aby komentować