zawsze gdy odwiedzam kogos kto posiada kota to juz w drzwiach powala mnie fala smrodu kocich szczynow. nie wazne czy to mieszkanie z kotowiezieniem 24/7 czy dom z ktorego sraluch wychodzi gdy chce - zawsze jest smrod.
niestety zjawisko tolerancji zapachowej sprawia ze kociarze nie zdaja sobie sprawy z tego jak u nich capi i wydaje im sie ze wszystko jest ok. jeszcze te wszystkie choroby ktore koty przenosza na ludzi - toksoplazmozy grzybice swierzby glisty bleeeeh. w cywilizowanym swiecie prawidlowe miejsce dla kotow to smieszne filmiki w internecie a nie dom.
a5b9166a-2445-420b-82e8-821a9136df6a
Dzienpachniejakpoczatek

@BrzydkiBurak Oj nie wróżę Ci tu przyszłości.

pawel-l-1

@BrzydkiBurak napisz jeszcze, że do kotów walisz z wiatrówki, to nałapiesz dużo piorunów

xeerxees

Ja mam inne odczucia psiura czuć od wejścia kota nigdy nie wyczułem, czasem się dowiadywałem pod koniec wizyty jak wychodził z drugiego pokoju, odór psa zawsze czuć na kilometr jego łuj wymieszany z polem i sierścią

Acrivec

@BrzydkiBurak u mojego byłego nie było czuć szczyn kota, pewnie przez to że robi do kuwety a nie na sofę

BrzydkiBurak

@Acrivec tolerancja zapachowa. robil do kuwety ale potem w tym grzebal i obszczanymi lapkami roznosil zapach po domu. do lozka pewnie tez lubil wskakiwac.

.....

@Acrivec Twój były robi do kuwety?

Tofik123

@pawel-l-1 nie ma sensu strzelać do kotów. Wystarczy mieć znajomego w knajpie który sprzeda ci talerz zająca gotując kota :]

BrzydkiBurak

@Tofik123 lubie zjesc krolika a kot ma podobny ksztalt i rozmiar. ciekawe czy smakuja podobnie.


i ciekawe czy ugotowany kot nadal capi xd

Tofik123

@BrzydkiBurak smakuje nie tyle co podobnie jak tak samo. Problem w tym żeby ogarnąć czy twoje mięso na talerzu ma zajęcze długie uszy czy kocie krótkie. Stary numer vipowskich knajp w której możesz zjeść niby zająca

Zielczan

@..... Przynajmniej nie na sofę

BananowyKoko

@BrzydkiBurak a z innej beczki, Ty to ten oryginalny BrzydkiBurak, czy tylko naśladowca? No i „ma Pan dowód?”

Zaloguj się aby komentować