Zastanawiałem się, czemu #amazon nie daje możliwości wysyłki noża od kosiarki do paczkomatu. Po prostu idealnie dobrany karton do zamówionego produktu. Żeby było śmieszniej, to zamawiałem jeszcze żel pod prysznic za 10zł, żeby wykorzystać kupon rabatowy i wysłali go w osobnej paczce. To chyba ten słynny zrównoważony rozwój
