Zasrane Chińczyki i ich bylejakość.
W sterowniku czasowym padł mi przekaźnik, co kilka przełączeń nie przełącza. Rozkręciłem, sprawdziłem, kupiłem zamiennik o takich samych parametrach napięcia przełączania cewki i napięciu i prądzie dopuszczalnym po stronie wtórnej.
Rozkręcam znowu, lutuję na sztukę żeby sprawdzić, czy działa - coś tam pstryka, ale tak jakoś dziwnie rachitycznie.
Mierzę, czy zwiera styki - NIE ZWIERA.
Mierzę napięcie na cewce i zamiast 24V, pod jakie jest przekaźnik, jest tam 12V (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
Tamten widocznie jeszcze był na granicy i się przełączał przy 12V, a nowy się nie przełącza.
Dodam, że ten stary zrobił niecały 1000 cykli, zanim padł. I cholera go wie, może jest dobry, tylko się trochę zużył i już nie chce przełączać przy tych 12V.
Szlag by ich trafił. Musiałem wszystko znowu skręcać, montować, żeby znowu za kilka dni powtarzać robotę.
#elektronika #diy #zalesie