Zaraz sobota minie a nie było #sotd ?

WTF,to jedziemy z koksem u mnie Roja Danger Parfum,bardzo lubię to połączenie klasyki z lekko noweczesną nuta,świetnie właśnie takie połączenia wychodziły Rogerowi,brał to co najlepsze z dwóch różnych epok i miksował to tak że aż chciało się takie zapaszki wąchać ,zupełnie różne od dzisiejszego glownego kierunku.

A #conaklaciewariacie u towarzystwa dzisiaj ,pozdrawiam , miłego popołudnia i stosunkowo udanego wieczoru

#perfumy

19aac6d2-99bb-4c17-9c05-342d944498dc

Komentarze (24)

Navier

@Cris80 U mnie dzisiaj V&R Spicebomb Extreme.

saradonin_redux

Olympic Orchids Dev 2, ale coś dziś ze mną nie teges, bo jakoś średnio pasuje

Cris80

@saradonin_redux uu może baciarata polać mam wolne 5litrow

saradonin_redux

@Cris80 fujka, dziś ogólnie mnie zapachy drażnią, coś mnie próbuje brać, czuję spadek siły i węzły spuchnięte. Znając życie przejdzie w 2-3 dni

Cris80

@saradonin_redux mnie ostatnio trzymało ponad tydzień, i też tak samo mówiłem za dwa trzy dni będzie git, więc zdrówka życzę

b00415d6-9ffa-486f-bc24-e210970ff3a8
pingWIN

@Cris80 Giorgio Armani - Acqua di Gio Parfum (2024). Może i nie jest to zimowy zapach, ale zatęskniłem trochę za czymś lekkim, letnim, a podobno nikt tego nie sprawdza (oprócz tagu)

Mbs001

@pingWIN bo to jest dobry zapach caloroczny, do pracy i nie tylko

pingWIN

@Mbs001 No jest bardzo uniwersalny, to prawda, choć na mrozy raczej bym go nie użył chyba. To jest w sumie zamiennik Parfumo i uważam, że nie warto dopłacać do starego Parfumo (mam oba), choć kosmetyczne różnice są

Mbs001

@pingWIN Parfum jest bardziej zywiczne i czuc ostrosc szalwii muszkatolowej, a Profumo to bardziej popiol i dym. Oba sa podobne w 90-95%, ja wole Profumo, ale nie zabijalbym sie, ze wykupywac wycofany zapach, Parfum jest okej na mroz tez bym wrzucil, ale ja naturalnie wole swiezsze zapachy

pingWIN

@Mbs001 No szczerze mówiąc z tych dwóch też wolę Profumo, czuć większą głębię i jest właśni taki troszkę mroczniejszy przez co jak chcę użyć AdG na wieczorne wyjście to wybieram właśnie Profumo, na codzień Parfum się fajnie sprawdza

Mywave

@Cris80 eo Lily Gris: Sekadau

radjal

@Mywave Jeden z zapachów od Ensara, ktory po testach najbardziej przypadł mi do gustu. Dobre pachnidło Muszę się za większą pojemnością rozejrzeć bo mały sampel zdecydowanie pozostawił niedosyt.

BND

@Cris80 A dobry, dobry, Hermes Voyage ✌️

Qtafonix

@Cris80 Danger to jedno z większych zaskoczeń marki, jest u mnie bardzo wysoko w rankingu.

A co do tematu...

Rano Maksim Parfumes - Cafe Mystique a teraz Guerlain - Habit Rouge Parfum

Cris80

@Qtafonix ja nie mogłem znieść tego Habit Rouge, przyprawia mnie dosłownie o mdłości a został ogłoszony przez niektórych najlepsza premiera w mainstreamie w 24,damn dla mnie strasznie sztuczny zapach, DNA oryginału w tej wanilii czy czym tam no nie dla mnie to. Protoplasta mnie męczył już a ten dobił mnie totalnie. No ale na mnie trzeba brać poprawkę zjebanego nosa i wyznawcy Rogera

Mbs001

@Cris80 podpisuje sie, takie mdle i drazniace sa te wszystkie habit rouge

Qtafonix

@Cris80 sam za tym optowałem, bo łączy stary styl róży który miałem w Dress Code kilka lat temu z nowoczesnymi nutami wprowadzonymi do klasyka ze smakiem i bez przeginki. Na tle zalewu gówna z cukru i plastiku to imo jasna gwiazda na bardzo ciemnym niebie

batman_forever_young

@Cris80 Rano Le Couvent Ambra, ale zaraz zarzucam Nishane Sultan Vetiver

Earl_Grey_Blue

Wróciłem dzisiaj z perfumiastych łowów, znowu gonię króliczka xD

Binet-Papillon Nº 10 Malt Night-Fighter

pomidorowazupa

@Cris80 Diaghilev, jakos wyjatkowo duzo ylang ylang wyszlo, ktorego nie lubie krotko mowiwac ale ogolnie kocham ten zapach.

pedro_migo

@Cris80 dziś Roja Vetiver Parfum, czyli najbardziej przyjemna wetyweria na rynku.

radjal

Slumberhouse - Norne. W zimową pogodę, jak teraz, te dymno - leśne nuty świetnie się sprawdzają.

Mbs001

Roja Elysium Parfum, kolejny genialny blend Rogera

dziadekmarian

@Cris80 Może trochę późno, bo już nowy dzień... ale na nowo odkryłem Amouage Gold. I to taką wersję już po 2020. Niby Nivea, duszne kwiaty, ale jednak jest klasa. I tego cywetu ciut uświadczyłem. Trzy razy w ciągu całego dnia powtarzałem oprysk. Pachnidło z klasą.


A z Roja, to odgrzebałem Oligarch ostatnio. I jak zawsze zaklinałem się, że jest African Leather, a inne podobne są pod nim, to teraz już nie wiem. Jakie to jest piękne, złożone i proste zarazem

Zaloguj się aby komentować