#zalesie #przemyslenia


Kurde...

Mam dosłownie 3 osoby, które mógłbym nazwać przyjaciółmi. Wiadomo, że to słowo znaczy dużo, ale akurat wobec nich jestem pewien i ręczymy za siebie...

Ale trochę boli mnie jak od tygodnia nie ma żadnej, ale to żadnej wiadomości.

Jak napiszę z troską, że się martwię i mam nadzieję, że u tych wszystkich osób ok, to po 2 dniach otrzymuję wiadomość, wszystko git!.

Czyli co, ręczyć i ufać, czy nie? Rozumiem, że wszyscy są mega zajęci swoimi sprawami i życiem, każdy umęczony tygodniem, ale fajnie byłoby od czasu do czasu być zaskoczonym takim samym pytanie, takim zwyczajnym "Siema, co u Ciebie, bo sobie pomyślałem o Tobie?"...


Starość jednak, starość.

Komentarze (4)

evilonep

@tomwolf niektórzy spotykają się z Tobą w wolnym czasie, a inni znajdują wolny czas by spędzić go z Tobą

tomwolf

@evilonep wiesz... to jest tak, że za każdym razem jak napiszę tym osobom, "będę w PL pojutrze", to biorą wolne żeby tylko móc spędzić czas razem, mega to szanuję, ale w takie dni jak dziś, po prostu brakuje mi zwyczajnego pytania, czy żyję, wiem, że to życzeniowe myślenie... Ale wiesz

mtriciak33

A bo te pisanie to pedalstwo, zdzwoń się pogadać o pierdołach po prostu i pragnienie socjalizacji w głowie zaspokojone w 15-30 minut polecam każdemu

Zaloguj się aby komentować