Z Deepstate:
425 Pułk Sił Specjalnych „Skała” ogłosił utworzenie pierwszej motocyklowej kompanii szturmowej w Siłach Zbrojnych Ukrainy
Na swoim kanale pokazali bojowników trenujących na motocyklach, podzielili się swoimi przemyśleniami, oczekiwaniami i wizją ich przyszłego wykorzystania w operacjach szturmowych.
Do tej pory praktyka aktywnego korzystania z motocykli w szeregach Sił Obronnych jest nieobecna i nie stała się jeszcze powszechna. Oczywiście zdarzają się pojedyncze przypadki, gdy ktoś dociera na pozycje na motocyklu, przemieszcza się z punktu „A” do punktu „B”, ale nie zaobserwowano udziału w atakach.
Jednocześnie operacje szturmowe na motocyklach są aktywnie przeprowadzane przez Moskali i tutaj opinie są różne. Nie jest tajemnicą, że takie przypadki użycia były w większości wyśmiewane i uważane za nieskuteczne na pierwszy rzut oka, ponieważ prawie wszystkie próby takich ataków przez wroga zostały pomnożone przez zero, w szczególności przez załogi dronów FPV lub artylerię. Ale nadszedł czas i proces ośmieszania stał się naszym procesem, tak jak to było z „czołgami stodołowymi”, jak to było z siatkami antydronowymi itp. i teraz nadszedł czas, aby pomyśleć - skuteczne czy nie?
Z jednej strony możemy śmiało powiedzieć, że ta taktyka nie jest skuteczna, ponieważ w większości przypadków wrogowi nie udaje się skutecznie dotrzeć do wyznaczonych punktów w momencie ataku i często są one niszczone. Wystarczy przypomnieć niedawną próbę szturmu na pozycję ZSU w rejonie Jelizawietowki, gdzie Katsapowcy użyli około stu motocykli, a dzięki pracy ukraińskich wojskowych ich liczba została pomnożona przez zero. Warto zauważyć, że udane ataki wroga przy użyciu motocykli wynikają przede wszystkim z ich nieskończonej liczby i ciągłego nacisku. I nie jest to jedna kompania szturmowa na motocyklach na całą armię, ale setki dziwaków, którzy atakują jak szarańcza. Dlatego w zależności od kierunku i charakteru walk każdy może wyciągnąć inne wnioski na temat skuteczności. Ktoś zobaczy możliwość szybkiego i skutecznego ataku na pozycje wroga, a ktoś nigdy nie wsiądzie na motocykl, niszcząc je codziennie. Z drugiej strony jest efektywność mobilności, szybkość i wygoda w dotarciu na pozycje, dostarczeniu prowiantu i innych niezbędnych środków, przeprowadzeniu rotacji itp. To właśnie takie aplikacje mogą ułatwić wyżej wymienione procesy i pomóc uratować życie bojownikom, którzy poruszaliby się pieszo lub na większym sprzęcie z większym procentem uszkodzeń.
Zwrócono jednak szczególną uwagę na kompanię szturmową na motocyklach. Więc tutaj musimy tylko poczekać i zobaczyć, jak bardzo ta taktyka zakorzeni się w szeregach Sił Obronnych. Wierzę, że w procesie operacji szturmowych pojawi się bardziej nowoczesne podejście i nie będziemy obserwować pracy dronów FPV lub artylerii, ale od strony wroga. Czas poćwiczyć.
#wojna #rosja #ukraina